„Ta akcja z atakiem na mnie, to nie jest coś, co się wydarzyło po raz pierwszy. Zostałem zmuszony do upublicznienia faktu, że leżę w szpitalu, że jestem chory na śmiertelną chorobę. I teraz, kiedy słyszę te kolejne wypowiedzi, to jest powtórka z rozrywki i jest kolejny raz ta sama operacja z nienawiści Donalda Tuska osobistej wobec mnie realizowana” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Jak poinformowała przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka (PSL-TD), „14 października odbędzie się przesłuchanie Zbigniewa Ziobry”. Tę kwestię skomentował na antenie Telewizji wPolsce24 były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Bezwzględna zemsta! Sroka: 14 października odbędzie się przesłuchanie Ziobry. Jest zgoda wyrażona w opinii biegłego lekarza
„Chodzi o to, żeby zorganizować spektakl”
Badanie się nie odbyło tak jak napisałem wczoraj. Nikt nawet nie próbował się w tej sprawie ze mną skontaktować. Jest to rzecz zaskakująca, żeby wyrażać opinię na temat stanu zdrowia człowieka w ważnej sprawie bez próby badania, a nawet rozmowy
— wskazał Zbigniew Ziobro.
Chodzi o to, żeby zorganizować spektakl kosztem w tym momencie mojej osoby, odwracając uwagę od skrajnej kompromitacji Donalda Tuska, jego ekipy, która nawet z przyjacielskiej informacji ze strony bliskiej mu Komisji Europejskiej nie skorzystał, aby ratować ludzkie życie i zdrowie Polaków. Konsekwencje są straszne
— podkreślił były minister sprawiedliwości.
„Pomoc dla tych ludzi jest dużo ważniejsza”
Chciałbym wyrazić też wyrazy współczucia dla wszystkich ludzi, których ta tragedia dotknęła. Pomoc dla tych ludzi jest dużo ważniejsza, niż Zbigniew Ziobro, ale widać, że coś innego ma zajmować opinię publiczną
— mówił gość Telewizji wPolsce24.
Ta akacja z atakiem na mnie, to nie jest coś, co się wydarzyło po raz pierwszy. Zostałem zmuszony do upublicznienia faktu, że leżę w szpitalu, że jestem chory na śmiertelną chorobę. Zdecydowana większość ludzi nie przeżywa pięciu lat. Nie chciałem tym epatować opinii publicznej, natomiast na polecenie polityczne pana Donalda Tuska rozpoczęła się akcja szkalowania mnie, że rzekomo symuluję chorobę nowotworową i musiałem dzielić się tymi doświadczeniami i udowadniać, że nie jestem oszustem, że nie symuluję
— zaznaczył Zbigniew Ziobro.
I teraz, kiedy słyszę te kolejne wypowiedzi, to jest powtórka z rozrywki i jest kolejny raz ta sama operacja z nienawiści Donalda Tuska osobistej wobec mnie realizowana i to z interesu chęci odwrócenia uwagi od jego osobistej odpowiedzialności za śmierć i straty materialne wielu ludzi, które oczywiście też by nastąpiły, ale w skali dużo mniejszej, gdyby poinformował. Chodzi o to, aby igrzyska zrobić moim kosztem
— dodał były minister sprawiedliwości.
Zapraszamy do oglądania Telewizji wPolsce24.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/707440-tylko-u-nas-ziobro-chca-zrobic-igrzyska-moim-kosztem