Premier Donald Tusk, z właściwym sobie udawanym oburzeniem, napisał w mediach społecznościowych, że podczas, gdy polscy funkcjonariusze SG i żołnierze bronili granicy wschodniej przed hybrydowym atakiem Moskwy i Mińska, rząd PiS wpuścił 366 tys. ludzi z Afryki i Azji.
Szef rządu powoływał się w swoim wpisie na raport Najwyższej Izby Kontroli, który miał potwierdzić, że rząd PiS rzekomo zezwolił na wtargnięcie do Polski setek tysięcy migrantów i to wtedy, gdy polscy funkcjonariusze bronili kraju przez hybrydowym atakiem ze wschodu.
Kiedy polscy żołnierze i strażnicy graniczni narażali zdrowie i życie, chroniąc nas przed zorganizowaną przez Putina i Łukaszenkę falą nielegalnej migracji, rząd PiS wpuścił, także za łapówki, 366 tysięcy ludzi z Azji i Afryki. Raport NIK potwierdził nasze najgorsze podejrzenia
— napisał na X Donald Tusk.
Nieprawdopodobne, że po latach zupełnie odwrotnej narracji ws. granicy - gdy był w opozycji, premierowi są teraz w stanie przejść przez usta takie słowa.
CZYTAJ TEŻ:
maz/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/707159-szczyty-hipokryzji-tuska-rzad-pis-wpuscil-366-tys-ludzi