„Z głębokim niepokojem zauważamy nasilone od pewnego czasu próby ingerencji sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nominowanych przed 2018 r.” - piszą sędziowie tego organu, w wydanym przez siebie oświadczeniu.
Sędziowie Sądu Najwyższego Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydali swoje oświadczenie „w poczuciu odpowiedzialności za Ojczyznę i prawo Obywateli do bezstronnego i sprawiedliwego Sądu oraz wierni Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, ustawom oraz złożonemu Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej ślubowaniu”
Z głębokim niepokojem zauważamy nasilone od pewnego czasu próby ingerencji sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nominowanych przed 2018 r. w prawidłowe i zgodne z prawem funkcjonowanie tej Izby
— napisali.
Uważamy, że znamiennym tego przykładem było złożenie przez 8 Sędziów Sądu Najwyższego - członków Zgromadzenia Sędziów Izby - zwołanego na dzień 6 lutego 2024 r. wniosku o odroczenie Zgromadzeń Sędziów Izby do czasu uregulowania „statusu sędziów Izby” nominowanych po 2018 r. Należy podkreślić, że w porządku obrad Zgromadzenia w dniu 6 lutego 2024 r. był tylko jeden punkt, tj. zatwierdzenie sprawozdania z działalności Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych za rok 2023. Należy więc przyjąć, że tylko tego zakresu dotyczyła uchwała o odroczeniu terminu Zgromadzenia, którego obowiązek zwołania wynika wprost z przepisów ustawowych
— oznajmili sędziowie.
Na marginesie należy zwrócić uwagę na całkowity brak konsekwencji wnioskodawców „zerwania” obrad zgromadzenia i jednocześnie autorów projektu tejże uchwały. Ci sami bowiem sędziowie nie mieli żadnego problemu z odbywaniem zgromadzeń we wcześniejszych terminach z udziałem nowo powołanych sędziów, a nawet zwracali się do Zgromadzenia Sędziów Izby o zaopiniowanie kandydatur do Kolegium Sądu Najwyższego, czy też na Przewodniczącego Wydziału I. W dniu 6 lutego 2024 r. nie pojawiła się żadna nowa okoliczność, która mogłaby spowodować takie działania - szykany w stosunku do sędziów powołanych po 2018 r. Powyższe może być motywowane zmianą władzy w Polsce, co jednoznacznie wskazuje na niedopuszczalne upolitycznienie części sędziów Sądu Najwyższego
— uważają i podkreślili:
Uchwała o treści podjętej na zgromadzeniu w dniu 6 lutego 2024 r. nie może także wywoływać skutków prawnych ze względu na jej zbyt ogólny charakter, nadto zawiera ona warunek, który nie wiadomo w jaki sposób miałby być spełniony. Nie wiadomo bowiem kiedy można by ponownie zwołać Zgromadzenie Sędziów Izby, jakie kryteria miałyby być spełnione, aby uznać, że już sędziowie wnioskujący są ukontentowani regulacjami dotyczącymi statusu innych sędziów, kto miałby to oceniać i w jakim miałoby się to odbywać trybie. A jeżeli nie zostaną wprowadzone żadne zmiany ustawowe to należy rozumieć, że w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych już nigdy nie odbędzie się żadne Zgromadzenie, które jest ustawowym organem Sądu Najwyższego stosownie do art. 11 ustawy o Sądzie Najwyższym? Czy podobnie ma być, jeżeli ewentualne zmiany nie zadowolą autorów i wnioskodawców tej uchwały?
Chaos w działaniach sądu
Sędziowie oświadczyli też, że chaos został pogłębiony przez oświadczenie SSN Dawida Miąsika z dnia 3 września 2024 r.
Sędzia Dawid Miąsik oświadczył, że wykonuje funkcję Prezesa Sądu Najwyższego kierującego Izbą Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyłącznie na podstawie upoważnienia ustawowego złożonego w oparciu o przepisy art. 15 § 1 oraz art. 10 § 1 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym (jednolity tekst: Dz. U. z 2024 r. poz. 622) oraz art. 22b § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (jednolity tekst: Dz.U. z 2024 r. poz. 334 z późn. zm.) z racji pełnienia funkcji przewodniczącego Wydziału Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z najdłuższą służbą sędziowską w tym Sądzie i na takiej podstawie prawnej wydał Zarządzenie Prezesa nr 12/2024 z dnia 3 września 2024 r.
— napisali.
W naszej ocenie powierzenie obowiązków Prezesa Sądu Najwyższego winno nastąpić stosownie do przepisu art. 15 § 4 w zw. z art. 13 a § 1 ustawy o Sądzie Najwyższym jedynie Sędziemu Sądu Najwyższego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który wykonuje obowiązki i uprawnienia Prezesa Sądu Najwyższego określone w ustawie i ma obowiązek w terminie tygodnia, od dnia powierzenia wykonywania obowiązków Prezesa Sądu Najwyższego zwołania Zgromadzenie Sędziów Izby, któremu przewodniczy, w celu wyboru kandydatów na stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Powyższe jednak jest blokowane przez władzę wykonawczą z przyczyn, których nie znamy i nie mamy na nie wpływu
— przyznali i dodali:
Podsumowując, czujemy się obowiązani do stosowania jedynie Zarządzenia Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego dr hab. Małgorzaty Manowskiej Nr 120/24, z którego wynika upoważnienie do tymczasowego wykonywania czynności związanych z organizacją i kierowaniem pracą Izby Pracy i Ubezpieczeń przez Sędziego sądu Najwyższego Dawida Miąsika, wydanego na podstawie art. 14 § 1 w związku z art. 102 § 1 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. z 2024 r. poz. 622).
Pod oświadczeniem podpisali się sędziowie Sądu Najwyższego: Renata Żywicka, Agnieszka Żywicka, Leszek Bielecki, Romuald Dalewski, Jarosław Sobutka.
CZYTAJ WIĘCEJ:
sn.pl/jw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/706963-ingerencja-w-dzialalnosc-izby-pracy-sn-jest-oswiadczenie