„Przedsiębiorcy, którzy ponieśli straty w związku z powodzią, a zatrudniają pracowników, muszą otrzymać od państwa wsparcie” - powiedział minister finansów Andrzej Domański.
Szef resortu finansów w TVN24 został zapytany m.in., czy przedsiębiorcy, którzy zatrudniają pracowników, a których przedsiębiorstwa ucierpiały w wyniku powodzi otrzymają wsparcie.
Wczoraj bardzo długo rozmawiałem na ten temat z ministrem rozwoju Krzysztofem Paszykiem. Ministerstwo Rozwoju przygotowuje stosowną regulację
— powiedział Domański.
Myślę, że w przyszłym tygodniu te regulacje będą przyjęte
— dodał.
„Przedsiębiorcy muszą otrzymać wsparcie”
Podkreślił, że „ci przedsiębiorcy, którzy ponieśli straty w związku z powodzią, zatrudniają pracowników, muszą otrzymać od państwa wsparcie”.
Domański, zapytany o procedurę nadmiernego deficytu w związku z kosztami, jakie polski budżet będzie musiał ponieść w związku z powodzią, zaznaczył, że „wciąż nie wiemy, jak duże te koszty będą”. Przypomniał, że w czwartek do Wrocławia przyjechała szefowa KE Ursula von der Leyen, która spotkała się z premierem Polski, szefami rządów Czech i Słowacji oraz kanclerzem Austrii.
Szefowa KE przekazała po tym spotkaniu, że - oprócz środków z Funduszu Solidarności - na wsparcie krajów dotkniętych powodzią przeznaczone będzie 10 mld euro z Funduszu Spójności z prefinansowaniem.
Wczorajsze spotkanie we Wrocławiu moim zdaniem da budżetowi sporo oddechu
— ocenił Domański, dodając, że ma nadzieję, iż „tutaj istotnych, dodatkowych wydatków nie będziemy musieli z budżetu ponosić”.
Kiedy środki dotrą do Polski?
Dopytywany, kiedy te środki mogą do Polski dotrzeć, szef MF zwrócił uwagę, że będzie to wymagało zmiany w prawie europejskim.
Myślę, że będzie to kwestia tygodni, natomiast nie chcę ferować, czy to będzie kilka tygodni czy nieco dłuży okres
— dodał.
Zapytany o plan oszczędnościowy, Domański powiedział, że strona polska jest w tzw. dialogu technicznym z Komisją Europejską.
W przyszłym tygodniu będę się widział z komisarzem Gentilionim (Poalo Gentilioni, odpowiedzialny za sprawy gospodarcze - PAP). Będziemy jeszcze dyskutować na temat procedury nadmiernego deficytu w sytuacji jednak zupełnie wyjątkowej
— powiedział szef MF, zwracając uwagę na powódź oraz to, że Polska wśród państw NATO ponosi z budżetu najwyższe wydatki.
Będę walczył, aby ścieżka dostosowania fiskalnego czy ograniczenia deficytu w kolejnych latach była możliwie łagodna i dotowana do tej wyjątkowej sytuacji
— dodał.
Wsparcie dla samorządów
Minister finansów został także zapytany o wsparcie dla samorządów.
Pracujemy nad dodatkowym wsparciem dla samorządów. W tym roku pracujemy nad zmianami strukturalnymi, przekażemy w przyszłym roku samorządom 25 mld zł więcej dzięki ustawie, która w tej chwili jest w Sejmie
— powiedział.
Pamiętamy o trudnej sytuacji samorządów w tym roku. Mamy środki zabezpieczone na pomoc w tym roku. Będę chciał, aby większa część środków trafiała do tych samorządów, które są dotknie powodzią
— powiedział.
One muszą otrzymać większe finansowanie
— dodał Domański.
Wnioski o pomoc
Minister finansów Andrzej Domański poinformował, że wnioski o pomoc dla osób poszkodowanych w powodzi zaczynają napływać; na razie mówimy o „niskich dziesiątkach milionów złotych”. Dodał, że 2 mld zł na pomoc są już zabezpieczone i kwota ta będzie dostosowana do szacunkowych strat.
Pytany w TVN24 o pieniądze z Unii Europejskiej - 5 miliardów euro dla Polski - Domański podkreślił, że “środki unijne są potężne i o tym warto powiedzieć”.
Natomiast oczywiście wciąż szukamy tych środków w budżecie (…). Zabezpieczyliśmy na ten moment 2 mld zł na taką natychmiastową pomoc, która już trafia do osób poszkodowanych w powodzi. Trafiają do nas wnioski od wojewodów, one uzyskują akceptację MSWiA i natychmiast te środki przekierowujemy
— powiedział Domański.
Jak mówił, „wysłaliśmy do tej pory - właściwie zwolniliśmy takie rezerwy - to nie są jeszcze duże kwoty, dlatego że dopiero te wnioski tak naprawdę zaczynają spływać, więc mówimy o niskich dziesiątkach milionów złotych”.
Ale jesteśmy gotowi na to, aby wysłać, aby przekazać te 2 miliardy
— zapewnił.
„2 mld zł są już zabezpieczone”
Szef resortu finansów dodał, że 2 mld zł są już zabezpieczone, a ta kwota „na pewno jeszcze wzrośnie”. Zaznaczył jednocześnie, że nie ma jeszcze szacunków strat, ale jest on w stałym kontakcie z MSWiA i ta kwota będzie dostosowywana do szacunkowych strat i napływających wniosków.
Minister finansów podkreślił także, że do Polski „trafi potężny zastrzyk gotówki”.
Mówimy tutaj o kwocie 5 mld euro, czyli tak po bieżącym kursie 21 mld zł, które będzie w sposób bardzo elastyczny, bardzo łatwy do wydania przekazany
— powiedział.
Pytany o rozporządzenie dot. obciążeń podatkowych dla powodzian, Domański przekazał, że “jeżeli chodzi o VAT, to odroczenie to będzie do stycznia 2025 roku, w przypadku CIT-u - do końca marca, PIT-u do końca kwietnia 2025 roku”.
Natomiast w związku z artykułem 67 B ordynacji podatkowej istnieje możliwość umorzenia zobowiązania podatkowego; i w sytuacji, kiedy istnieje ważny interes podatnika i ważny interes publiczny - dla nikogo nie ulega wątpliwości, że właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia. Dlatego poleciłem szefowi Krajowej Administracji Skarbowej, aby zawsze, kiedy ten punkt ordynacji jest wypełniony, aby przychylać się do takich wniosków ze strony podatników
— powiedział.
Dodał, że w tym wypadku, jeżeli chodzi o umorzenie, „trzeba już będzie oczywiście złożyć wniosek”.
Ochrona i odbudowa biznesów
Szef resortu podkreślił, że w tej chwili radzi wszystkim, by „skupili się na ochronie swoich biznesów i ich odbudowie”.
Administracja skarbowa tutaj będzie wychodziła absolutnie naprzeciw oczekiwaniom podatników
— zaznaczył.
I dodał:
w tej chwili nie ma potrzeby, do końca tego roku, regulowania tych zobowiązań; natomiast jeżeli podatnik będzie chciał wystąpić o umorzenie, to będzie potrzebny już wniosek.
Zerowa stawka VAT na towary i usługi
Minister przypomniał, że podpisał rozporządzenie „dotyczące wprowadzenia tzw. zerowej stawki VAT na towary i usługi, które są przekazywane przez przedsiębiorców de facto powodzianom, za pośrednictwem organizacji pożytku publicznego, za pośrednictwem samorządów po to, aby ta pomoc nie było opodatkowana”.
Gdy mówimy o VAT, to oczywiście zawsze pamiętamy o tym, że ten system musi być możliwie szczelny. Dlatego w tym wypadku potrzebna będzie umowa pomiędzy przedsiębiorcą, który przekazuje, a organizacją pożytku publicznego. Prosta umowa po to, żebyśmy mieli ewidencję tych towarów (…), aby de facto później uprościć sytuację dla przedsiębiorców
— dodał Domański.
Szef resortu podkreślił, że zerowa stawka VAT dotyczy pomocy, która była udzielona już od 12 września.
Dlatego, że wiemy, że ta fala pomocy ruszyła bardzo szybko i byłoby w pewien sposób niesprawiedliwe, gdyby data wejścia tego rozporządzenia w pewien sposób odcinała tych przedsiębiorców, którzy zdecydowali się tej pomocy udzielić wcześniej
— powiedział.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/706831-domanski-dwa-mld-zl-na-pomoc-dla-powodzian-sa-zabezpieczone