„W akademiku Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu z pokoju ratowników WOPR skradziono 1 tys. zł oraz aparat z obiektywem o wartości 20 tys. zł - poinformował na odprawie I Zastępca Komendanta Głównego Policji Roman Kuster. Wykryto też ponad 30 zbiórek na powodzian, które mogą być fałszywe.
Kuster poinformował, o kolejnych zdarzeniach szabrowniczych.
Wczoraj komendant główny policji Marek Boroń meldował, że takich zdarzeń było pięć, a siedem osób zostało zatrzymanych, a dzisiaj mamy już dziewięć zdarzeń, a zatrzymane zostały kolejne trzy osoby
— powiedział I Zastępca Komendanta Głównego Policji.
Okradziono WOPR
I Zastępca Komendanta Głównego Policji przytoczył jedno ze zdarzeń.
W akademiku Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu pewien sprawca, wykorzystując sen ratowników WOPR biorących udział w działaniach ratowniczych związanych z powodzią, dokonał kradzieży z ich pokoju pieniędzy w kwocie 1 tys. zł oraz aparatu z obiektywem o łącznej wartości 20 tys. zł
— powiedział Kuster i dodał, że „sprawca został ustalony, a czynności w toku”.
Kuster powiedział, też, że Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości wykryło 34 zbiórki, które noszą znamiona przestępstwa. Dodał, że czynności w tej sprawie są w toku.
Dodatkowo ujawniliśmy 21 kont społecznościowych, które szerzą dezinformację
— mówił nadinspektor.
Poinformował, że liczba zgonów została na tym samym poziomie. Podał, że obecnie na terenie popowodziowym trwa poszukiwanie 31-latka.
Kuster podał też dane według których „w poprzedniej dobie użyto 5800 policjantów. Na tę dobę zaplanowano 5170 policjantów, w tym 800 policjantów wsparcia z kraju”. „W każdej chwili jesteśmy w stanie przekazać z kraju 2200 policjantów w sile pododdziałów” - powiedział.
koal/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/706684-wopr-okradziony-we-wroclawiu-policja-tropi-falszywe-zbiorki