„Mamy w Polsce wyjątkowo nieudolny rząd, który ponosi odpowiedzialność za to wszystko” - powiedział w programie „Gość Wiadomości wPolsce24” europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki. Jak mówił z kolei były europoseł Lewicy Marek Balt, „od wizyty Ursuli von der Leyen w Polsce na pewno oczekuję tego, żeby Unia Europejska uruchomiła pieniądze z Funduszu Solidarności”.

Unia Europejska jest wyposażona w specjalne mechanizmy ostrzegania państw. Taki sam mechanizm również został uruchomiony w trakcie, kiedy był Covid. UE codziennie od momentu, kiedy stwierdzono Covid, ostrzegała państwa przed pandemią i część krajów to zignorowała. I teraz w trakcie powodzi te ostrzeżenia były słane do wszystkich państw zagrożonych.

— mówił Marek Balt.

„Mamy wyjątkowo nieudolny rząd”

Komisarz UE ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarczicz 10 września przekazał państwom z Europy Środkowej narażonym na powódź komunikaty o dużym zagrożeniu. Takie same komunikaty dostali premier Czech, premier Węgier, premier Austrii i premier Polski i wszyscy poza premierem Polski informowali na czas samorządy, ludzi

— zauważył Patryk Jaki.

W związku z tym tam zniszczenia są mniejsze. A w Polsce po trzech dniach premier mówił, że to nie jest alarmujące. Czas pokazał, że pomylił się polski premier, a nie pozostali szefowie rządów. A w czasie, kiedy walczy się z powodzią, każda godzina ma znaczenie. Mamy w Polsce wyjątkowo nieudolny rząd, który ponosi odpowiedzialność za to wszystko

— podkreślił europoseł Suwerennej Polski.

Od wizyty Ursuli von der Leyen w Polsce na pewno oczekuję tego, żeby Unia Europejska uruchomiła pieniądze z Funduszu Solidarności. Od kilku lat taki fundusz jest. Fakt, że tych środków na tym funduszu nie jest zbyt dużo, tam jest trochę ponad miliard euro

— wskazał Marek Balt.

Zapraszamy do oglądania Telewizji wPolsce24.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— TYLKO U NAS. KE ostrzegała ws. powodzi. Wąsik: Tusk nie użył możliwych, dostępnych instrumentów. Powinien ponieść konsekwencje

— TYLKO U NAS. Mularczyk: Informacje, które przekazał dzisiaj komisarz UE, są intrygujące i traktujemy je bardzo poważnie

— TYLKO U NAS. Poszkodowani w powodzi opisują swoją sytuację. „To jest tragedia”; „Tam są domy zalane po dach, nie ma do czego wracać”

nt/Telewizja wPolsce24