„Próbuje się największą partię opozycyjną, jaką jest PiS, zdelegalizować, zdehumanizować, pozbawić środków finansowych i dlatego my musimy być (…) dzielni i nie dać się zastraszyć” - powiedział w programie „Gość Wiadomości wPolsce24” Joachim Brudziński, europoseł PiS.
Nie dajmy sobie wmówić, że ta sitwa, która doszła do władzy 13 grudnia jest w stanie wolnych Polaków przerazić i doprowadzić do sytuacji, że my się ulękniemy słodko mówiącego pana Bodnara, który jest pod butem Tuska, że przestraszymy się samego Tuska
— zwrócił się do Polaków Joachim Brudziński.
Poseł PiS dziękował wszystkim, którzy wzięli udział w dzisiejszej manifestacji „StopPatoWładzy” przed budynkiem Ministerstwa Sprawiedliwości.
CZYTAJ TAKŻE: RELACJA. Protest „StopPatoWładzy” w Warszawie! Jarosław Kaczyński: Łamane są wszelkie zasady cywilizowanego państwa
Każdemu, kto dzisiaj do Warszawy przyjechał, czy mieszkańcom Warszawy chciałbym bardzo serdecznie podziękować. Nie możemy chować głowy w piasek, nie możemy udawać, że w państwie nic się nie dzieje
— mówił Brudziński.
My dzisiaj chcieliśmy powiedzieć, że wolni Polacy nigdy nie zgodzą się na to, aby stłamsić poczucie wolności i praw obywatelskich. (…) Bardzo ważną informacja – dzisiejszą manifestacją rozpoczynamy zbiórkę podpisów przeciwko nielegalnej migracji
— dodał.
Sytuacja powodziowa
Joachim Brudziński wypowiadał się też na temat trudnej sytuacji powodziowej w Polsce i reakcji władz na ten kryzys.
W sensie pijarowym oczywiście będziemy słyszeć różnego rodzaju buńczuczne zapowiedzi, że są zwarci i gotowi, natomiast nigdy dosyć przypominania tego, jak kpiono wtedy, jak powołaliśmy WOT, że to prywatna armia do niczego niepotrzebna, jak kpiono z tych, którzy wspierali Ochotnicze Straże Pożarne. Chociażby to wszystko, czego doświadczaliśmy w ostatnich miesiącach w stosunku do Funduszu Sprawiedliwości, a to przecież tysiące pomp, wozów strażackich, które zostały skierowane do OSP
— zaznaczył europoseł PiS. Polityk chwalił natomiast służby walczące z żywiołem.
Mogę powiedzieć z dumą, że kiedy byliśmy u władzy, to zarówno mój poprzednik Mariusz Błaszczak, jak i mój następca pani Elżbieta Witek, czy później minister Mariusz Kamiński, czy ja osobiście, zawsze staliśmy murem za polskim mundurem. Nie ulegaliśmy żadnym celebryckim idiotom, którzy atakowali polskich funkcjonariuszy
— mówił Brudziński.
A jak wobec obecnego kryzysu zachowa się Donald Tusk?
Słyszałem, ze Tusk pojechał na południe, to pewnie będzie zwracał się do samorządowców tak jak kiedyś przy okazji powodzi bodajże w 2010 roku – „ja wam wójta nie wybierałem, do kogo macie pretensje”. Jestem spokojny, jeżeli chodzi o służby, straż pożarną, wojsko, policję. Natomiast co do obecnej władzy, to nie mam do niej za grosza zaufania, to są pozerzy i jestem przekonany, że prędzej czy później zejdą z tej sceny politycznej w takiej atmosferze, jak powinni zejść, czyli jak jeden wielki pic i fotomontaż
— powiedział.
tkwl/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/706104-tylko-u-nas-brudzinski-pis-probuje-sie-zdehumanizowac