I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Manowska w Kanale Zero wypowiedziała się na temat sprawy ks. Michała Olszewskiego. „Nie wydaje mi się, żeby była potrzeba aż stosowania aresztu (…)” - mówiła I prezes SN.
Czy ks. Olszewski powinien być areszcie?
Nie jestem w stanie stanowczo się wypowiedzieć na ten temat, bo nie znam stanu faktycznego, nie widziałam akt, wypowiedział się w tej sprawie sąd
— zaznaczyła na wstępie prof. Małgorzata Manowska.
„To jest po prostu tortura”
Natomiast inna sprawa jest bardzo bolesna, to w jakich warunkach trzymani tam są ludzie, bo to nie tylko chodzi o ks. Olszewskiego, ale też o panie z Ministerstwa Sprawiedliwości. Jeżeli oczywiście taka jest prawda, że ktoś jest pod specjalnym nadzorem, ma zapalane światło w nocy, to to jest po prostu tortura i to jest absolutnie nie do przyjęcia
— stwierdziła I prezes SN.
Nie wiem, być może cała ta afera jest sprawą dętą, może kiedyś się tak okazać, natomiast z całą pewnością na miejscu obrońcy księdza Olszewskiego zwróciłabym się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
— mówiła prof. Manowska.
I prezes SN zwróciła uwagę na to, jak zmienił się wygląd ks. Olszewskiego po wielomiesięcznym pobycie w areszcie.
Mignęła mi sylwetka ks. Olszewskiego, jak on wyglądał kiedyś, jak wygląda teraz. Przepraszam księdza i jego rodzinę, ale to jest po prostu strzęp człowieka. Tak nie powinno być
— podkreśliła.
Nie wydaje mi się, żeby była potrzeba aż stosowania aresztu z innego względu – po to w 2007 roku – zaczął to wprowadzać minister Ziobry i skończył minister Ćwiąkalski – zaczęto wprowadzać te tzw. obroże, czyli elektroniczne obrączki, żeby właśnie nie używać nadmiernie tymczasowego aresztowania. Ks. Olszewski mógłby odbywać ten areszt w domu. Można wprowadzić rozwiązania, że odcinamy od telefonu, internetu
— dodała.
tkwl/X/Kanał Zero
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/705948-i-prezes-sn-zabrala-glos-ws-ks-olszewskiego-mocne-slowa