„Wspomniana ostatnio przez Pana Prezydenta Andrzeja Dudę umowa SKW-FSB podpisana została w 2013 roku za zgodą ówczesnego premiera Donalda Tuska. Jej treść budzi zdumienie i jest szokująca” - napisał na platformie X Stanisław Żaryn, doradca prezydenta RP.
Polska uznaje w tej umowie Rosję za partnera w polityce bezpieczeństwa, jednocześnie zobowiązuje się do przekazywania rosyjskim służbom informacji o działalności „wywiadowczo-wywrotowej” prowadzonej przez „państwa trzecie” przeciwko Rosji. Analiza językowa treści umowy sugeruje, że została ona przygotowana i napisana przez stronę rosyjską, a błędy w tłumaczeniu na polski nakazują stawiać tezę, że być może polską wersję porozumienia również przygotowała strona rosyjska
— wyjaśnił Stanisław Żaryn.
Podpisanie Umowy poprzedziły wielokrotne wizyty oficerów rosyjskiej FSB w Polsce, w tym w jednostkach polskiego kontrwywiadu wojskowego. Sytuacja taka skutkowała powstaniem realnych zagrożeń dla bezpieczeństwa RP i in. interesów państwa. Przypomnieć należy, że rosyjska FSB realizuje również działania z zakresu wywiadu. Polski kontrwywiad wojskowy wielokrotnie wprowadzał więc do swoich jednostek i na spotkania oficerów wykonujących dla Rosji pracę wywiadowczą. Gratka dla Kremla!
— dodał.
„Włos jeży się na głowie”
Stanisław Żaryn zaznaczył, że umowa SKW z FSB za czasów rządów Donalda Tuska oznaczała zdradę polskich interesów.
Kontakty SKW z FSB oraz podpisaną umowę należy ocenić jako zdradę interesów Polski, ale również tworzenie wyłomów w systemie bezpieczeństwa NATO. To wszystko działo się w momencie, gdy na terenie Rosji doszło do katastrofy smoleńskiej, rosyjskie służby brały udział w wielkiej operacji dezinformacyjnej po śmierci Prezydenta RP, dowódców wojskowych i in. przedstawicieli państwa polskiego w tej tragedii, Rosja prowadziła wojnę przeciwko Gruzji w 2008 roku, szereg działań dywersyjno-wywiadowczych przeciwko krajom NATO i rozbudowywała swój potencjał działań agresywnych wobec innych państw
— napisał.
Sytuacja, o której mówił Pan Prezydent, niosła dla Polski bardzo poważne zagrożenia i ryzyka - także polityczne. Szczegółowe informacje o relacjach SKW-FSB znalazły się w Raporcie Komisji badającej wpływy rosyjskie w latach 2007-2022. Warto sięgnąć do analizy treści Umowy między SKW a FSB oraz kontaktów między polską i rosyjską służbą. Włos jeży się na głowie
— podkreślił.
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/705429-co-jest-w-umowie-skw-z-fsb-wlos-jezy-sie-na-glowie