„Biorąc pod uwagę sumę wszystkich działań min. Bodnara i popierających go przybudówek sędziowskich, zrealizowanie ich programów spowoduje, że zabraknie 3,5 tys. sędziów do orzekania. To byłoby dla Polski katastrofą” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 sędzia dr Marcin Nawacki, członek prezydium Krajowej Rady Sądownictwa. „Sędzia mający przed sobą perspektywę usunięcia z zawodu, traci motywację do pracy” - podkreślił.
Premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawili wczoraj założenia projektu regulacji dot. statusu sędziów powołanych po 2017 r. Część awansów ma być cofnięta, a sędziowie będą musieli złożyć samokrytykę, mówiącą o „życiowym błędzie”.
Chcą zrobić coś na kształt lojalek od części sędziów. Tych sędziów, jako przysłowiowych wyrobników, chcą pozostawić bez możliwości rozwoju zawodowego i bez awansu. Zmusić ich do samokrytyki, jak w PRL
— powiedział sędzia dr Marcin Nawacki z Krajowej Rady Sądownictwa.
Zamach na sędziów
Sędzia Marcin Nawacki nie jest zaskoczony tym, co sędziom szykują min. Adam Bodnar, premier Donald Tusk i wspierający ich prawnicy z określonych kręgów politycznych.
Do tej sytuacji byliśmy przygotowani już od 2019 roku. Wtedy, względem sędziów zostały sformułowane pogróżki i braliśmy je oczywiście na poważnie. Ich wyrazem były postępowania dyscyplinarne względem tych sędziów, którzy próbowali usuwać innych z zawodu. Byliśmy przygotowani do sytuacji, w której zakwestionowana zostanie cała rzesza sędziów. Realizacja tego rodzaju zamachu na sędziów, wymaga podzielenia ich na grupy. Sędziów, którzy uzyskali status asesora, a potem sędziego; sędziów, którzy przyszli z wolnych zawodów; sędziów, którzy awansowali w legalnej procedurze przed KRS. Biorąc pod uwagę sumę wszystkich działań min. Bodnara i popierających go przybudówek sędziowskich, zrealizowanie ich programów spowoduje, że zabraknie 3,5 tys. sędziów do orzekania. To byłoby dla Polski katastrofą
— powiedział sędzia Nawacki.
Bez całej tej grupy sędziów, którzy częstokroć mają 20-letnie doświadczenie w orzekaniu, wymiar sprawiedliwości przestanie istnieć. Przy tych podziałach, które zostały ogłoszone podczas wczorajszej konferencji, wymiar sprawiedliwości się załamie. To jest niemożliwe do przeprowadzenia. Sędziowie dotknięci tego rodzaju działaniami, zareagują w sposób najprostszy z możliwych. Przestaną pracować efektywnie. Sędzia mający przed sobą perspektywę usunięcia z zawodu, traci motywację do pracy. Będziemy mieli zatem zdemotywowanych sędziów, którzy przestaną orzekać efektywnie, to będzie katastrofa. Niestety ta demotywacja już postępuje w środowisku sędziowskim
— stwierdził członek Krajowej Rady Sądownictwa.
Aby zapobiec tej katastrofie, KRS podjęła stosowne działania.
Występujemy z szeregiem wniosków do Trybunału Konstytucyjnego, żeby te przepisy, które pozwalają na demontaż konstytucyjnego porządku RP, usunąć. Została zaskarżona cała konstrukcja delegacji sędziów do innych sądów przez ministra sprawiedliwości. Wszystko po to, aby minister sprawiedliwości nie mógł ustawiać sądów pod konkretne sprawy.W sytuacji kiedy te przepisy o delegacji zostaną usunięte z polskiego systemu prawnego, nie będzie możliwe przeprowadzenie zapowiadanych negatywnych zmian
— zapowiada doktor nauk prawnych i nauczyciel akademicki.
Powstrzymanie zamachu na wymiar sprawiedliwości, to jednak za mało. Istotą jest to, aby funkcjonował prawidłowo. Niestety dotychczasowa praktyka koalicji 13 grudnia pokazuje, że min. Bodnarowi, premierowi, innym członkom rządu oraz koalicji, nie zależy na prawidłowym funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości. Podobnie, jak nie zależy na prawidłowym funkcjonowaniu gospodarki, ściąganiu podatku VAT i wielu innych kwestiach
— ocenił rzeczywistość po wyborach w 2023 roku sędzia Nawacki.
Ciągle niezależny pozostaje Trybunał Konstytucyjny i Krajowa Rada Sądownictwa. Mamy ostoję w osobie prezydenta RP. Dopóki on będzie, a jego kadencja kończy się w sierpniu przyszłego roku, dopóty te zapowiadane zmiany nie zostaną wprowadzone ze względu na ich oczywistą sprzeczność z szeregiem norm konstytucyjnych
— podsumował członek Krajowej Rady Sądownictwa.
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/705239-nawacki-chca-zmusic-sedziow-do-samokrytyki-jak-w-prl