Minister zdrowia Izabela Leszczyna wyraziła w neo-TVP Info stanowisko, że lekarze mają prawo dokonania aborcji, gdy zagrożone jest życie dziecka lub zdrowie matki. „Ten wyraz ‘lub’ mówi wyraźnie: mogą być spełnione obie przesłanki, ale jest zupełnie wystarczającym warunkiem spełnienie jednej z nich” - oceniła. Oceniła też, że odpowiednie zaświadczenia w tej materii mogliby też wystawiać lekarze psychiatrzy.
Szefowa MZ narzekała w przejętych siłą mediach publicznych, że przez osiem lat rządów PiS miano rzekomo zapomnieć, jakie prawo dotyczące aborcji obowiązuje w Polsce. Minister rozwadniała przesłanki, jakie według prawa muszą zajść, aby aborcja była legalna.
W ustawie nie jest napisane, że zagrożenie ma być nagłe, bezpośrednie, powodujące znaczący uszczerbek czy kalectwo. Jest napisane jasno: jeśli zagrożone jest zdrowie kobiety, lekarz ma prawo dokonać przerwania ciąży
— tłumaczyła swoją interpretację.
Apeluję do lekarzy, by przestrzegali obowiązującej ustawy, która obowiązuje w Polsce od 25 lat
— dodała.
Sztuczne poszerzanie definicji
Leszczyna skomentowała sprawę orzeczeń lekarskich ws. stanu zdrowia kobiet zapewniając, że według niej to doświadczeni specjaliści winni orzekać w tej sprawie, nie zaś medycy świeżo po ukończeniu studiów.
Jeśli taki specjalista uznaje, że ciąża zagraża zdrowiu kobiety, to zgodnie z prawem podmiot medyczny, który zawarł z NFZ kontrakt na cały szereg świadczeń medycznych – w tym na terminację ciąży – musi na podstawie takiego zaświadczenia dokonać terminacji ciąży
— mówiła.
W tym kontekście rozbudowała ona interpretację przesłanek medycznych, pozwalających na dokonanie aborcji, o motywy związane z kondycją psychiczną kobiet i ich zdrowie psychiczne. Zdecydowanie odpowiedziała wszystkim, którzy obawiają się nadużyć w tym zakresie, że nie rozumie tych zastrzeżeń.
Wiele Polek ma kryzys zdrowia psychicznego. (…) Potrzebujemy centrów zdrowia psychicznego, oddziałów (…) Dzisiaj jest to problem większy niż kilka lat temu. Jakie mamy prawo do podważania kompetencji i tego, że lekarz składa przysięgę Hipokratesa?
— przekonywała.
Minister zdrowia wyraziła też typowo życzeniowe oczekiwanie, że żaden z lekarzy nie wyda orzeczenia będącego sprzecznym z faktycznym stanem zdrowia kobiet.
Wytyczne Ministerstwa Zdrowia są wytycznymi prawnymi. Ja nie wchodzę w zakres medyczny
— podkreśliła.
Poinformowała też, że lider koalicyjnych ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz nie zgłosił żadnych obiekcji wobec przedstawionych w tym zakresie wytycznych. Dodała przy tym, że nie mamy tu rzekomo do czynienia z rewolucją prawną, ale nacisk kładziony ma być na postępowanie prokuratorskie w taki sposób, by „ofiara zdążyła terminować ciążę”.
Ja nie zmieniam prawa. Jeśli wszystkie kolejne rządy od lat 1993 łącznie z rządem Jarosława Kaczyńskiego, jeśli wszyscy lekarze, konsultanci medyczni uznali, że ten przepis ustawy, który mówi, że jeśli jest uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego i tam jest ta górna granica – czyli 12 tygodni – dlatego minister Bodnar mówi: „prokuratorze, musisz tak przeprowadzić postępowanie, żeby ewentualnie ta ofiara zdążyła terminować ciążę”
— wyjaśniała swój punkt widzenia Leszczyna.
Z takimi przypadkami mieliśmy do czynienia w tych dwóch kobietach, które zmarły. Ja w to nie wchodzę, nie mam do tego prawa, od tego są lekarze i na całym świecie wszyscy wiedzą, co z tym zrobić: musisz ratować kobietę to musisz poświęcić płód, który po urodzeniu by nie przeżył
— dodała.
Leszczyna rozmyła też zupełnie kwestię tego, w jakim okresie rozwoju nienarodzonego dziecka można dokonać aborcji, w sytuacji, gdy występuje stwierdzone zagrożenie dla życia bądź zdrowia kobiety.
Ustawa nie mówi o wieku płodu
— skwitowała.
E-papierosy
Izabela Leszczyna zapewniła w neo-TVP Info, że zakaz sprzedaży e-papierosów dla nieletnich z pewnością zostanie wprowadzony, jednak procedura w tej kwestii trwa dłużej, niż myślała i oczekiwała.
Stosowny projekt ma więc trafić do Sejmu we wrześniu.
Myślę, że nikt nie będzie miał wątpliwości, że dzieci nie powinny palić żadnych papierosów czy to z nikotyną czy bez nikotyny
— wyjaśniła.
Kolejnym etapem, po ewentualnym przyjęciu ustawy, będzie notyfikacja UE.
Szczepionki
Minister Leszczyna zapewniła również, że kobiety będą miały dostęp do szczepionek przeciwko krztuścowi, zaś w sprawie szczepionki przeciwko Covid-19 poinformowała, że zarówno Polska jak i Węgry zrezygnowały ze wspólnego ich zakupu w Unii Europejskiej.
Stąd mamy przesunięcia w czasie. Dzisiaj rozstrzygamy przetarg, jeśli wygra firma która ma zatwierdzenie to szczepionki będą dostępne we wrześniu
— uzupełniła.
Szefowa MZ wskazała też na alternatywny scenariusz w przypadku, gdyby przetarg nie został rozstrzygnięty. W takim przypadku szczepionki mają zostać odkupione od jakiegoś z krajów, który „ma je z unijnego przetargu”.
Premier Donald Tusk wyznaczył standard stosowania prawa „tak, jak oni je rozumieją”, więc nie dziwi, że przy upadku skrajnie lewicowego projektu aborcyjnego w Sejmie, koalicja będzie chciała sztucznie rozpychać definicje i orzeczenia, zawarte w obowiązującej ustawie, dla zaspokojenia swojego „czarnoprotestowego” elektoratu.
CZYTAJ TEŻ:
maz/neo-TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/704576-leszczyna-juz-maci-ws-aborcji-apeluje-do-lekarzy