„Natomiast myślę, że na tym etapie mógłbym powiedzieć to, że w tej sytuacji oczywiście minister finansów powinien się bardzo poważnie zastanowić jakie wnioski wyciągać, jeżeli takie orzeczenie będzie i z jego konsekwencji” - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Adam Bodnar, minister sprawiedliwości. Polityk w ten sposób odniósł się do decyzji PKW ws. sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości.
Polityk Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że ewentualna decyzja Sądu Najwyższego, do którego PiS ma zamiar skierować odwołanie ws. decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, może by „dotknięte wadą prawną”.
Myślę, że musimy zdawać sobie sprawę z tego, że takie orzeczenie może być dotknięte wadą, właśnie ze względu na to, że mamy wątpliwości czy to w ogóle sąd. Proszę zauważyć, że to nie jest wyłącznie ocena, która jest dokonywana czy to Trybunał w Luksemburgu, czy także Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie Lech Wałęsa przeciwko Polsce, ale także mamy trzech sędziów z tej izby, którzy odmówili orzekania właśnie ze względu na status. Powiedzieli do czasu do kiedy nie uregulujemy statusu tej izby zgodnie z konstytucją to my się wyłączamy z orzekania, to jest pan sędzia Bosek, sędzia Żmij i pan sędzia Księżak
— powiedział.
Presja na ministra finansów
Bodnar zasugerował, że jego zdaniem minister finansów powinien nie brać pod uwagę ewentualnej decyzji Sądu Najwyższego w tej sprawie.
Moje słowa mają określoną wagę w tej sytuacji. Natomiast myślę, że na tym etapie mógłbym powiedzieć to, że w tej sytuacji oczywiście minister finansów powinien się bardzo poważnie zastanowić jakie wnioski wyciągać, jeżeli takie orzeczenie będzie i z jego konsekwencji
— dodał.
Minister sprawiedliwości stwierdził, że PKW podjęło słuszną decyzję.
Cieszę się, że te różne, bardzo konkretne, precyzyjnie wyliczone obserwacje dotyczące granic kampanii wyborczej zostały wzięte pod uwagę przez PKW. To decyzja, która przywraca wiarę, że PKW może wykonywać tego typu zadania, i że wszystkie przyszłe kampanie wyborcze będą bardzo skrupulatnie przygotowywane przez wszystkie siły polityczne
— podsumował.
Adam Bodnar nawet nie ukrywa, że rząd nie zamierza stosować się do ewentualnych wyroków Sądu Najwyższego, oczywiście, jeśli one nie będą po myśli Koalicji 13 Grudnia. No cóż, na uznania Very Jourovej trzeba sobie zapracować…
CZYTAJ TAKŻE:
md/polskieradio24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/704124-bodnar-juz-wie-takie-orzeczenie-moze-byc-dotkniete-wada