Liczne komentarze wywołała decyzja premiera Donalda Tuska w sprawie kontrasygnaty postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy o wyznaczeniu sędziego powołanego po 2017 r. na przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej SN. Rozżaleniu sędziowskiej „kasty” nie ma końca, opozycja zwraca uwagę, że premier Tusk potrafi „zrobić w konia” nawet swoich sprzymierzeńców, a dziennikarze mainstreamowych mediów próbują „łagodzić nastroje”. Szefowi rządu gratuluje natomiast… przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.
27 sierpnia w Monitorze Polskim opublikowano postanowienie prezydenta RP. Andrzej Duda wyznaczył „sędziego Sądu Najwyższego Pana Krzysztofa Andrzeja Wesołowskiego na przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego dokonującego wyboru kandydatów na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Cywilnej Sądu Najwyższego”. Decyzję prezydenta kontrasygnował premier Donald Tusk, wywołując wściekłość i rozżalenie sędziowskiej „kasty” oraz co bardziej twardogłowych zwolenników Koalicji 13 Grudnia. Wesołowski jest bowiem jednym z tych przedstawicieli środowiska, których „kasta” nie uznaje i określa jako „neo-sędziego”.
„Sędziowie z ‘kasty’ w szoku”
Zebraliśmy najciekawsze komentarze na temat decyzji premiera Donalda Tuska.
Panie Premierze, bardzo mnie cieszy, że Pan wspólnie z Panem Prezydentem postanowiliście zakończyć spór o sędziów w Polsce, spór niepotrzebny i niszczący. Jest wiele problemów i nie ma potrzeby ich kreować . Energia Obywateli, którzy szczerze walczą o praworządność może zostać wykorzystana na tym odcinku - wprowadzania praworządności- z pożytkiem dla wszystkich. Wierzę, że akt legitymizacji sędziów powołanych po 2017 roku, na który Pan się zdobył, trwale zamknie ten jałowy spór. Z anarchistami Pan sobie poradzi. Gratulacje! Z poważaniem Przewodnicząca KRS
Szanowni państwo. Jeden podpis Donalda Tuska zburzył narrację „orędowników praworządności” spod znaku Adama Bodnara i Prokuratury Krajowej gorliwie kwestionujących powołania sędziów po 2018 roku. Panu ministrowi przypominamy, iż jest członkiem rządu którego premierem jest D.Tusk
Sędziowie z kasty są w szoku, że Donald Tusk ich zdradził, a przecież takie pokładali w nim nadzieje, tyle zrobili by wrócił do władzy. Miał oddać im na własność wymiar sprawiedliwości. Tusk zrobił to co Tusk robi najlepiej, oszukał i zagrał na siebie. Nie widzę przypadku między uznaniem wszystkich sędziów za równych przez premiera Tuska a zgodą Prezydenta Dudy na wybór kolegi Tuska Piotra Serafina na komisarza w Komisji Europejskiej. Oczywiście Tusk w kolejnym ruchu znowu uśmiechnie się do kasty. Ministrowie Bodnar z Berkiem coś mu wymyślą. Istota problemu jednak jest taka, że nawet on nie wierzy w te całe mrzonki o rzekomo naruszanej „praworządności” przez poprzedni rząd. Sprawa przestała być najważniejsza kiedy przyszło załatwić koledze fuchę w Brukseli. Cały on.
Tacy rzekomo europejscy ci sędziowie ze Stowarzyszenia Iustitia, a kompletnie nie rozumieją polityki w którą ingerują. Oni uwierzyli, że Adam Bodnar, którego już dziś Donald Tusk chce zdymisjonować, będzie wiecznie ministrem sprawiedliwości. I uwierzyli się, że PiS nie wróci do władzy. Ups.
Tusk ma to do siebie że nawet „swoich” robi w konia. Nic nowego. Najobrzydliwsze jest jednak że tymi „swoimi” są sędziowie, którzy już dawno powinni być pozbawieni prawa wykonywania tego zawodu.
Made My Day 😂😂😂 Koalicja13grudnia
A Oni myśleli, że na okręcie wojennym Donald Tusk przekonał Andrzeja Dudę do Serafina herbatką? Naiwniacy! Jeszcze nie raz zobaczycie,ile znaczą w praktyce płomienne deklaracje obecnego Premiera. Ja to znam z kuluarów. Nie pytajcie o szczegóły, bo będziecie skrajnie sfrustrowani
Limit na destruujące Polskę harce w wymiarze sprawiedliwości na wyczerpaniu.
A swoją drogą, że nikt nie czuję zażenowania samą sytuacją, że sędziowie z KO walczą o władzę w SN z sędziami z PiS…
Mówiąc dokładniej Tusk kontrasygnował postanowienie prezydenta w sprawie wyznaczenia przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Gdyby nie złożył podpisu, to postanowienie byłoby nieważne… No ale że złożył, to „justytutki” teraz rozpaczają🤣
Sędziowie Iustitii wyją, bo ich Donald Tusk oszukał. Gdzie byliście jak oszukał nas wszystkich łamiąc 100 obietnic? Jak wziął się za prokuratorów, dziennikarzy, rolników, urzędników pracujących za PiS, emerytów i katechetów? Jak szczuł na prezydenta, KRRiT, KRS, prezes TK i NBP?
Silni razem zgubili się we mgle. Ich guru, Tusk, kontrasygnował decyzję Prezydenta Dudy o powołaniu „neosędzięgo” na przewodniczącego Izby w SN. Musieli przełknąć gorzką pigułkę. Tusk dobrze wie, że nie ma czegoś takiego jak „neosędziowie”. To był tylko pic dla silnych razem.
Słowem sędziowie poczuli się tak jak młode kobiety, obrońcy praw człowieka na granicy, zwolennicy budowy CPL, a lada moment pracownicy na etacie. Wszyscy oszukani przez Uśmiechniętaków
Wybitni prawnicy oburzeni zgodą Tuska na powołanie neosędziego na szefa izby w Sądzie Najwyższym. Pewnie pamiętają wzniosłe przemowy, palenie świeczek, tłumne demonstracje, więc teraz czują mdłości, że to wszystko na nic, bo weszła brutalna polityka. Oj, naiwni, naiwni, naiwni…
Co na to dziennikarze mainstreamowych mediów? Niektórzy próbowali łagodzić nastroje.
Wstrzymałabym się z potępieniem premiera w sprawie kontrasygnaty. Lęk, że oto przepadła szansa na przywrócenie praworządności, wydaje mi się przesadzony. Nadal kluczową sprawą pozostaje zmiana w Pałacu Prezydenckim, bo bez tego zmiany są niemożliwe. Po owocach ich poznacie.
Chyba jednak bezskutecznie:
Naplucie w twarz własnemu elektoratowi zapewni zmianę w Pałacu Prezydenckim? 🤔
I na koniec najpotężniejszy tytan praworządności, mecenas Roman Giertych:
Nie wiem dlaczego PDT dał kontrasygnatę dla kandydata Dudy, ale wiem jedno: czasem mogę nie wiedzieć wszystkiego. I wiem drugie. Gdyby nie osobista decyzja Donalda Tuska o powrocie do kraju podjęta 2 lata temu, to Duda żadnej realnej kontrasygnaty by nie potrzebował.
Armia „silnych razem” nie znalazła jednak ukojenia w tym komentarzu swojego idola. Swoją drogą, ciekawe, jak na temat tej decyzji wypowie się premier Donald Tusk, bo zapewne jego spece od PR już myślą nad jakimś „zabawnym” tweetem.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/703894-zdruzgotana-kasta-zdradzona-przez-tuska-burza-w-sieci