„W Prawie i Sprawiedliwości nie mam z nikim kosy. Przeciwko nikomu nie występuję” – powiedział w programie „Gość Poranka” w TVP Info poseł PiS Przemysław Czarnek. Ponadto zapytany o to czy kasa PiS świeci pustkami, powiedział: „na ten moment mamy problem”. Zaapelował do PKW o podjęcie decyzji ws. subwencji i nieuleganie presji.
Przemysław Czarnek został zapytany o to czy jest „nowym delfinem” Jarosława Kaczyńskiego.
To piękne określenie, jeszcze tak mnie nie nazywano, ale jestem zwyczajnym członkiem PiS, wykonującym zadania zlecone przez kierownictwo partii
— powiedział.
„Miałem piękny poranek”
Polityk odniósł się do artykułu Onetu, zgodnie z którym ma odgrywać coraz poważniejszą pozycję w ugrupowaniu.
Z wielką przyjemnością przeczytałem ten tekst Onetu wczoraj. Miałem piękny poranek. Sam dowiedziałem się o swojej pozycji w partii, którą mi zbudował Onet
— ironizował polityk.
Nie zgodził się jednak z niektórymi określeniami, które wobec niego padły.
Nie jestem arogancki wobec swoich przeciwników, jeśli oni nie są wobec mnie aroganccy i nie obnoszę się ze swoją religijnością; jestem człowiekiem wierzącym, który się swojej wiary nie wstydzi
— podkreślił Przemysław Czarnek.
„W PiS nie mam z nikim kosy”
Pytany o konflikt z Mateuszem Morawieckim, o którym piszą media, Czarnek odparł, że nie ma z nikim w PiS „kosy”.
Przeciwko nikomu nie występuję
— podkreślił poseł PiS.
Dodał również, że kierownictwo partii brało pod uwagę jego kandydaturę w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Nie sądzę, abym był faworytem w tym wyścigu
— zaznaczył.
Na liście potencjalnych kandydatów są m.in. b. premier, wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, europoseł Patryk Jaki, były szef resortu edukacji Przemysław Czarnek, prezes IPN Karol Nawrocki, a także b. wojewoda zachodniopomorski, a obecnie poseł PiS Zbigniew Bogucki czy europoseł i były kandydat PiS na prezydenta Warszawy - Tobiasz Bocheński.
Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę, Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r.
„Na ten moment mamy problem”
Były minister odniósł się także do zarzutów pod jego adresem w związku z tzw. programem Willa Plus. W odpowiedzi podkreślał, że nie było żadnych nieprawidłowości.
Ta tak zwana Willa plus to znakomite inwestycje w oświatę które działają
— powiedział.
Zaapelował również, by nie używać sformułowania Willa Plus, lecz „inwestycje w oświacie”.
Pytany o to czy kasa PiS świeci pustkami, powiedział: „na ten moment mamy problem”. Zaapelował do PKW o podjęcie decyzji ws. subwencji i nieuleganie presji.
Gdyby PKW uległo naciskom politycznym KO i koalicji 13 grudnia to Prawo i Sprawiedliwość ma ogromną ilość członków, sympatyków. Damy radę i przeprowadzimy skuteczną kampanię prezydencką i ją dla Polski wygramy
— powiedział Przemysław Czarnek.
W tym kontekście przywołał wyliczenia dziennikarzy, którzy wskazywali, że w przypadku utraty subwencji wystarczyłoby, aby członkowie PiS zrzucili się po ok. 33 złote.
Skarbnik PiS Henryk Kowalczyk poinformował PAP, że partia złoży pozwy przeciwko Państwowej Komisji Wyborczej. Jak podkreślił, PiS powinno spłacić zaciągnięty na kampanię wyborczą 2023 r. kredyt do końca lipca, a ponieważ PKW dwa razy odroczyła decyzję dot. sprawozdania finansowego, bank nalicza partii odsetki.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/703359-czarnek-nie-sadze-bym-byl-faworytem-w-wyscigu