„Likwidacja komisji ds. rosyjskich wpływów jest fatalnym sygnałem dla opinii publicznej w Polsce” – mówił Wojciech Kolarski z Kancelarii Prezydenta.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP przekonywał, że zdaniem prezydenta, komisja miała wpływ na polskie bezpieczeństwo.

Komisja była elementem budowania naszego bezpieczeństwa. Stąd jej likwidacja, w rozumieniu prezydenta, idzie w poprzek naszych potrzeb w dziedzinie bezpieczeństwa

– powiedział Kolarski.

Nikt nie ma wątpliwości, co do rosyjskich wpływów. Klasa polityczna jest zgodna, że mają miejsce, miały miejsce. Natomiast nieznana jest ich skala, konkretne skutki w ostatnich dwóch dekadach. Celem powołania niezależnej od koniunktur politycznych instytucji, było właśnie długofalowe, konsekwentne, dogłębne zbadanie rosyjskich wpływów. Dobrze, że ta komisja została powołana, rozpoczęła pracę

– dodał.

Szczątkowy raport

Minister Kolarski mówił też o dotychczasowych działaniach opisywanej komisji.

Niestety komisja została zakończona po wyborach. Powstał tylko szczątkowy raport. Pierwszy powód do weta do przekonanie prezydenta, że ta decyzja nie służy bezpieczeństwu Polski. Prezydent uważa, że nie został osiągnięty cel komisji

– stwierdził.

Likwidacja jest fatalnym sygnałem dla opinii publicznej w Polsce i niezrozumiałym sygnałem dla naszych sojuszników. Szczególnie dzisiaj trzeba dbać o dogłębne rozpoznanie wpływów rosyjskich

– mówił.

mly