„Próba zarzucania ks. Olszewskiemu i tym dwóm paniom oraz pozostałym osobom, że to była formacja przestępcza, jest przestępstwem i kłamstwem, które nie ma żadnych podstaw. Nie ma żadnych materiałów dowodowych w tej sprawie” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce Antoni Macierewicz, były minister obrony i poseł PiS.
Premier Donald Tusk poinformował, że 29 października zostanie przedstawiony pierwszy raport komisji ds. wpływów rosyjskich i białoruskich. Zapowiedział, że będzie on zawierał „konkluzje i precyzyjne informacje dotyczące domniemanych działań obcych służb i obcych wpływów w Polsce”. Te doniesienia skomentował na antenie Telewizji wPolsce Antoni Macierewicz, były minister obrony i poseł PiS.
CZYTAJ WIĘCEJ: Badanie rosyjskich wpływów. Siemoniak atakuje komisję z czasów rządów PiS. „Bolszewicka zasada, ubeckie metody”
„To jest jeden z wielu agentów”
Pan Donald Tusk już się zorientował, jaka to jest skala. Ta sprawa związana z ujawnieniem tej agentury i ujawnieniem także zakresu oddziaływania tej agentury właśnie na elitę Donalda Tuska i związki Donalda Tuska. Powiedzmy chociaż o ministrze Adamie Bodnarze, który do dzisiaj nie odpowiedział na trafne pytania, jakie były jego związki z tym agentem (Pawłem Rubcowem - przyp. red.). On po dzień dzisiejszy milczy
— powiedział Antoni Macierewicz.
I miejmy świadomość (Rubcow - przyp. red.) to jest jeden z wielu agentów, którzy oddziałują na tak zwane media, które nas atakują. Pan Donald Tusk się w tej sprawie w pewnym sensie zorientował i dlatego nie zrealizował tego raportu. Nie ma tego raportu, są dwie strony, które nie zawierają w ogóle raportu i zapowiedź, że raport będzie za miesiące. Także oni mają świadomość, że mają albo obowiązek, albo sytuację, która publicznie będzie kompromitowana, jeżeli nie sprawdzą, nie dadzą spisu tych dziennikarzy. którzy byli powiązani z tym agentem
— zaznaczył były szef MON.
„To jest przestępstwo”
Rzecznik neo-Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak poinformował o przedstawieniu nowych zarzutów, w tym brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, trzem podejrzanym w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości - ks. Michałowi Olszewskiemu i dwóm urzędniczkom funduszu. Prokuratura zawnioskowała również o przedłużenie im tymczasowego aresztu na kolejne trzy miesiące. Jako pierwszy o tej sprawie informował portal wPolityce.pl.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: UJAWNIAMY. Szokujące kulisy ustawki ws. nowych zarzutów dla ks. Olszewskiego! Prokurator powinien być wyłączony ze sprawy
Również do tej kwestii odniósł się Antoni Macierewicz, były minister obrony i poseł PiS.
Próba zarzucania ks. Olszewskiemu i tym dwóm paniom oraz pozostałym osobom, że to była formacja przestępcza, jest przestępstwem i kłamstwem, które nie ma żadnych podstaw. Nie ma żadnych materiałów dowodowych w tej sprawie. Oni się po prostu boją tego, że jak wyjdzie ks. Olszewski, jak wyjdą te panie, to powiedzą publicznie, jak byli traktowani, jakie przestępstwa wobec nich były realizowane i dlatego kontynuuje się próby utrzymywania ich nadal w więzieniu
— podkreślił Antoni Macierewicz.
Zapraszamy do oglądania Telewizji wPolsce.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/Telewizja wPolsce/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/702588-tylko-u-nas-macierewicz-to-jest-przestepstwo