„Mam bardzo dużo dobrych, ciepłych słów do wszystkich ministrów, którzy realizują interes Rzeczypospolitej Polskiej” – mówił Michał Dworczyk na antenie Polsat News.
Były szef KPRM komentował sprawę działań PKW dot. sprawozdania PiS. Dworczyk mówił o naciskach ze strony obecnej władzy.
Jest olbrzymia presja wywierana na PKW. Jaki będzie werdykt? Tego oczywiście nie wiem. Wiem, że władze PiS przesyłają sukcesywnie dokumenty, o które prosi KBW i PKW. Mogę powtórzyć słowa liderów mojej formacji. Tak, jak do tej pory nigdy nie było problemów z rozliczeniem naszej kampanii i nie było takich wątpliwości, wierze, że tak jest tym razem, a niezależni członkowie PKW nie ugną się przed tą presją, którą wywiera Donald Tusk i jego współpracownicy
– powiedział.
Następnie odniósł się do próby uchylenia mu immunitetu europosła.
To jest kłamstwo. Jakiś zwariowany kompletnie pomysł. Sam złożyłem zawiadomienie. To są kłamstwa. (…) Składam zawiadomienie, że nastąpiło włamanie hakerów na moją skrzynkę, a następnie, zgodnie ze słowami pana Bodnara, mam utrudniać organom państwa poszukiwania tych hakerów, którzy na tę skrzynkę się włamali. A wiemy, bo odwołuję się do ustaleń firmy zajmujących się cyberbezpieczeństwem (…), że byli to hakerzy powiązani ze służbami specjalnymi Federacji Rosyjskiej i Białorusi. To jest jakaś kompletna aberracja, kompletna bzdura. Mam status osoby poszkodowanej
– stwierdził.
Jak przekonuje Andżelika Borys, Andrzej Poczobut miał zgodzić się na opuszczenie Białorusi. Michał Dworczyk apelował o ostrożne podejście do informacji dot. więźnia politycznego Łukaszenki.
Podchodzę bardzo ostrożnie do wszystkich informacji dotyczących Andrzeja Poczobuta. Uważam, że w publicznej debacie powinniśmy mówić bardzo ostrożnie. (…) Andrzej przebywa w więzieniu już ponad dwa lata. Poprzedni rząd nie odniósł niestety w tej sprawie sukcesu. Nie udało się doprowadzić do zwolnienia Andrzeja. Obecnego rządowi też się nie udało. Uważam, że powinniśmy zrobić w Polsce wszystko, ponad podziałami, by jak najszybciej opuścił więzienie
– powiedział polityk PiS.
Sytuacja w MON
Michał Dworczyk zwrócił uwagę na działania obecnego Ministerstwa Obrony Narodowej. Przekonywał, że obecny szef resortu realizuje działania podjęte przez swojego poprzednika. Polityk PiS mówił też o niepokojących informacjach dot. zmian personalnych w resorcie.
Mam bardzo dużo dobrych, ciepłych słów do wszystkich ministrów, którzy realizują interes Rzeczypospolitej Polskiej. Cieszę się, że to akurat PSL w MON, przynajmniej teoretycznie, wiedzie prym. (…) Cieszę się, że kontynuuje (Kosiniak-Kamysz – przyp. red.) działania ministra Błaszczaka jeśli chodzi o kwestie modernizacyjne, kwestie zakupów. Cieszę się, że w MON kontynuowana jest linia związana z wymianą sprzętu na zachodni. Tutaj pan premier Kosiniak-Kamysz kontynuuje politykę ministra Mariusza Błaszczaka, jeśli chodzi o modernizację sprzętu i to jest dobre. Ale są też niepokojące informacje dot. różnych zmian personalnych w MON, z których przynajmniej część wydaje się polityczna i nieuzasadniona
– stwierdził Dworczyk.
mly/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/702175-dworczyk-wierze-ze-pkw-nie-ugnie-sie-pod-presja-tuska