„Donald Tusk zaangażował cały aparat państwowy, żeby PKW odrzuciła sprawozdanie wyborcze PiS. To nie są normalne standardy, to nie są standardy demokratyczne” - powiedziała na antenie Telewizji wPolsce Anna Gembicka, była minister rolnictwa, poseł PiS.
Redaktor Aleksandra Jakubowska na początek zapytała poseł Gembicką o wypowiedź minister Marzeny Okły-Drewnowicz o tym, że rząd PiS zostawił polską gospodarkę w złym stanie.
Kilka faktów, na temat tego, w jakim stanie zostawiliśmy polską gospodarkę. Jest taki wykres, nie pamiętam, czy przygotowany przez Bank Światowy, czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy, gdzie łatwo można zobaczyć, że akurat dziwnym trafem, kiedy rządzi Prawo i Sprawiedliwość, to polskie PKB znacząco rośnie, a kiedy rządzi PO, to albo mamy taką stagnację, albo lekki spadek. Myślę więc, że to mówi samo za siebie, jeśli chodzi o stan gospodarki
— podkreśliła polityk PiS.
Jako PiS byliśmy przede wszystkim rządem sprawczym, skutecznym. W przeciwieństwie do rządu Koalicji 13 Grudnia. Bo kiedy pojawił się kryzys związany z wybuchem wojny na Ukrainie, potrafiliśmy znaleźć środki na tarczę energetyczną, na obniżenie VAT na żywność, na energię. A kiedy pojawiła się PO, nagle mówią, że „pieniędzy nie ma i nie będzie”. Wrócił Donald Tusk, wróciły mafie vatowskie. Wróciła luka vatowska. Już słyszymy, że są braki w budżecie i ze z tymi pieniędzmi będzie coraz gorzej. A przecież przed wyborami Donald Tusk twierdził, że oni mają takich specjalistów, że jak dojdą do władzy, to pieniądze się znajdą praktycznie automatycznie. No i gdzie są teraz te zapowiedzi
— dodała.
„Najbardziej leniwy Sejm”
To jest najbardziej leniwy Sejm, nawet w porównaniu z poprzednimi rządami PO-PSL. Oni składają teraz dwa razy mniej projektów ustaw, niż za czasów Prawa i Sprawiedliwości. To jest pewien miernik, to pokazuje po prostu w liczbach, jak wygląda ta praca Sejmu. Jeżeli jakieś projekty się pojawiają, to najczęściej dotyczą po prostu implementacji prawa unijnego
— wskazała poseł Gembicka.
Wystarczy zobaczyć, ile tych konkretów rzekomych zostało spełnionych spośród obiecanych stu. To jest bodajże 8 czy 10 i część z nich dotyczyła działań nieustawowych, niewymagających projektów ustaw
— zwróciła uwagę.
To nie jest tak, że pan prezydent z automatu odrzuca wszystkie ustawy. To jest wymówka, aby po prostu nie pracować. Żeby zająć się obsadzaniem miejsc w spółkach Skarbu Państwa. Miało nie być nepotyzmu. Miało nie być przyjmowania działaczy partyjnych. A praktycznie codziennie dowiadujemy się, że kolejny działacz PO czy PSL, czy Polski 2050, objął jakąś funkcję. Ja to widzę w instytucjach rolniczych, gdzie w ostatnim czasie bardzo często okazuje się, że wracają niekompetentne osoby, które w bardzo złym stylu zarządzały tymi agencjami rolnymi
— podkreśliła rozmówczyni Telewizji wPolsce.
„Na miejscu członków PKW mocno bym się zaniepokoiła”
Prowadząca zapytała byłą minister także o subwencję dla PiS i długo odraczaną decyzję PKW.
Jeżeli miałaby to być decyzja zgodna z prawem, na podstawie i w granicach prawa, to PKW powinna zatwierdzić sprawozdanie, ponieważ nie ma przesłanek do jego odrzucenia. Widzimy natomiast niesamowitą skalę nacisków w tym momencie. Słyszymy co chwilę np. ministra Berka, słyszeliśmy pana Grabca, który też bardzo mocno naciskał, że PKW powinna sprawozdanie odrzucić. Mało tego, w różnych materiałach neo-TVP pojawiają się informacje, że sprawa jest już rzekomo przesądzona
— wskazała poseł Gembicka.
Na miejscu członków PKW jednak bardzo mocno bym się zaniepokoiła. Bo albo ktoś jest na tyle nieodpowiedzialny, że przekazuje tego typu informacje, zanim jeszcze jest głosowanie, co tym bardziej wzbudza wątpliwości co do rzetelności i uczciwości PKW, albo po prostu ktoś kreuje fałszywe materiały, aby wymusić pewne zachowanie. To są standardy wschodnie, w których z opozycją walczy się wszystkimi dostępnymi metodami
— dodała.
Donald Tusk zaangażował cały aparat państwowy, żeby PKW odrzuciła sprawozdanie wyborcze PiS. To nie są normalne standardy, to nie są standardy demokratyczne
— podkreśliła Anna Gembicka.
jj/Telewizja wPolsce
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/702001-gembicka-naciski-rzadu-na-pkw-to-standardy-wschodnie