Wiceszef MON Paweł Bejda podpisał dwie umowy offsetowe z firmami Boeing i General Electric w związku z zakupem śmigłowców AH-64E Apache. Umowy dotyczą serwisu i napraw podzespołów śmigłowców w polskich zakładach. Pierwsza opiewa na ok. 400 mln zł, druga - na ok. 530 mln zł.
Podpisanie umów offsetowych z Boeingiem - głównym producentem Apache’y - i General Electric - producentem silników do śmigłowców - to kolejny krok przed podpisaniem umowy na dostawę dla Wojska Polskiego nowych śmigłowców szturmowych. Według zapowiedzi kierownictwa MON i Agencji Uzbrojenia, ta umowa ma zostać podpisana w najbliższym czasie.
Podczas poniedziałkowej uroczystości w siedzibie MON dwie umowy podpisał wiceszef resortu Paweł Bejda. Umowa z Boeingiem, przewidująca realizację siedmiu zobowiązań offsetowych, opiewa na ok. 400 mln zł, zaś z General Electric, przewidująca realizację sześciu zobowiązań - na ok. 530 mln zł.
Umowa z Boeingiem zakłada przekazanie kompetencji do przeglądów, napraw i remontów części podzespołów śmigłowców przez Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi, a także szkolenie personelu obsługi technicznej w warszawskiej WAT. Ponadto w planach jest ocena sprzętu do obsługi naziemnej śmigłowców produkowanych przez Wojskowe Centralne Biuro Konstrukcyjno-Technologiczne pod kątem ich kompatybilności z Apache’ami.
Druga umowa, podpisana z firmą General Electric Aerospace dotyczy prowadzenia serwisu, naprawa i remontów silników turbowałowych wykorzystywanych w Apache’ach przez oddział WZL 1 w Dęblinie. Ponadto, dęblińskie zakłady mają pozyskać kompetencje do obsługi silników wykorzystywanych w innych śmigłowcach kupowanych dla Wojska Polskiego - np. AW149, AW101 czy S-70i Black Hawków, które wszystkie wykorzystują silniki produkowane przez General Electric.
To jest niezwykła szansa dla regionu (…) i też dla Wojskowej Akademii Technicznej
— powiedział Bejda. Jak podkreślił, umowy i docelowo zakup Apache’y w realny sposób wzmocnią bezpieczeństwo naszego państwa.
Wiceszef MON podkreślił, że każda umowa na zakup zagranicznego sprzętu dla polskiego wojska powinna być poprzedzona odpowiednim offsetem, który pozwoli na pozostawienie w Polsce części pieniędzy wydawanych na zakup i utrzymanie tego sprzętu. Jak mówił, umowy pozwolą na „wzmocnienie polskiej myśli technicznej”.
Przedstawiciele Boeinga i GE Aerospace wyrażali zadowolenie z kontraktów i nadzieję na wieloletnią współpracę z polskim MON i przemysłem obronnym w programie Apache oraz innych. Rita Flaherty, wiceprezeska GE Aerospace, podkreśliła, że współpraca w dziedzinie silników do śmigłowców może pozwolić również na rozwinięcie współpracy w dziedzinie silników do samolotów - GE Aerospace jest bowiem producentem także pozyskanych niedawno przez Polskę lekkich samolotów FA-50.
Cieszymy się na wieloletnie partnerstwo z Ministerstwem Obrony Narodowej i polskim przemysłem obronnym
— powiedziała.
Zakup 96 Apache dla Polski
Zakup 96 śmigłowców szturmowych AH-64E Apache w wersji Guardian zapowiedział w 2022 r. ówczesny szef MON Mariusz Błaszczak; do tej pory nie podpisano jednak umowy na dostawę tych maszyn. W sierpniu ub.r. zgodę na sprzedaż tych maszyn do Polski wyraził amerykański Departament Stanu, a następnie Kongres; wtedy podpisano też pierwsze umowy offsetowe z firmą Lockheed Martin, dotyczące m.in. serwisowania radarów do śmigłowców i systemów naprowadzania rakiet.
Szef Agencji Uzbrojenia gen. Artur Kuptel podkreślił w poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami, że domknięcie negocjacji offsetowych z Boeingiem i GE pozwala na podpisanie umowy na same śmigłowce. Zapowiedział, że w „najbliższych dniach” można spodziewać się informacji, kiedy umowa zostanie podpisana. Pytany, czy planowana umowa przewiduje zakup wszystkich zapowiadanych 96 maszyn, generał odparł, że „ich liczba jest adekwatna do potrzeb Sił Zbrojnych i zagrożeń, przed którymi stoimy”.
A zagrożenie w ostatnich czasie się nie zmieniło
— dodał.
Gen. Kuptel odniósł się również do zapowiedzi leasingu ośmiu amerykańskich śmigłowców Apache do Polski, co pozwoliłoby polskim pilotom i obsłudze technicznej na szkolenie jeszcze przed dostawami polskich maszyn. Jak wskazał, decyzji w tej sprawie można spodziewać się w ciągu „kilku najbliższych tygodni”. Z kolei pierwsze polskie Apache według planu miałyby trafić do Polski w 2028 r.
Charakterystyka śmigłowców AH-64E Apache
Śmigłowce AH-64E Apache, których producentem jest Boeing, to podstawowe śmigłowce uderzeniowe wykorzystywane przez armię amerykańską. Konstrukcja ta jest rozwijana nieustannie od czterech dekad. Apache były wykorzystywane m.in. podczas operacji „Just Cause” w Panamie - był to ich chrzest bojowy - a także podczas wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r., gdzie zniszczyły dużą część irackich wozów bojowych. Poza USA śmigłowce Apache są wykorzystywane m.in. przez Wielką Brytanię, Izrael, Arabię Saudyjską, Koreę Południową, Japonię czy Tajwan.
Wersja AH-64E Guardian do służby weszła w 2011 r. W porównaniu do starszych modeli ma wzmocnione silniki, jest także wyposażona w system JTIDS zarządzający wymianą informacji na polu walki; ma zwiększone zdolności komunikacyjne - w tym np. zdolność do kontrolowania dronów.
tkwl/PAP
CZYTAJ TAKŻE:
— [Kluzik-Rostkowska niezadowolona z zakupu 96 śmigłowców Apache. Jabłoński: Nieprawdopodobne. Ta pani jest wiceszefem komisji obrony!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/701421-mon-podpisalo-dwie-umowy-przed-zakupem-smiglowcow-apache