Celebryta Filip Chajzer na antenie neoTVP postanowił podzielić się swoją refleksją na temat tego, jak państwo polskie dba o Powstańców Warszawskich, a raczej, jego zdaniem, nie dba. „Państwo polskie opiekuje się od kilku lat Powstańcami Warszawskimi również w tej sferze socjalnej, w sposób wystarczający. Nie tylko w moim przekonaniu, bo to również przekonanie wielu Powstańców, z którymi w ostatnich latach miałem przyjemność spotykać się i rozmawiać”- powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jan Józef Kasprzyk, były szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Nasz rozmówca, tak jak napisał wcześniej na platformie X, oczekiwałby od obecnego zarządu UdSKiOR, aby odniósł się do słów Chajzera w TVP.
W programie „Niebezpieczne Związki” na antenie neoTVP Grzegorz Nawrocki z zaproszonymi gośćmi próbowali odpowiedzieć na pytanie, co dziś oznacza „być patriotą”. Jednym z tych gości był Filip Chajzer, celebryta, który z jednej strony znany jest z akcji charytatywnych, w dużej mierze także pomocy Powstańcom Warszawskim, z drugiej - jego działalność budzi w ostatnim czasie co najmniej kontrowersje. Jego fundacja została bowiem oskarżona o niewypłacanie środków ze zbiórek. Były prowadzący śniadaniówki w TVN swego czasu wywołał skandal swoim zachowaniem w programie o atakach paniki, ostatnio natomiast Chajzer postanowił zabłysnąć w tzw. freak fight. Czy osoba, która budzi tyle kontrowersji, jest na pewno odpowiednim gościem dla telewizji publicznej, zwłaszcza, gdy poruszany jest tak poważny temat?
Chajzer o sytuacji Powstańców Warszawskich
Zdziwienie budzi także to, o czym Filip Chajzer mówił w programie.
Wszystkie rozmowy w programie, które właśnie obejrzałem, bo siedzę w studiu w Gdańsku i jestem na nich bardzo skupiony, są bardzo czysto teoretyczne. Zauważyłem, że odmieniliśmy słowo „patriotyzm” przez wszystkie możliwe przypadki. Tymczasem brakuje mi jeszcze jednego spojrzenia: spojrzenia na to, jak żyją dzisiaj Powstańcy Warszawscy. To jest zaledwie kilkaset osób w samej Warszawie. Czy ktoś zadał sobie trud, żeby zapytać, czy mają na opiekę. Rynek pracy jest dzisiaj bardzo ciężki i opiekunki dla ludzi po 90. roku życia są naprawdę bardzo, ale to bardzo drogie. Czy ktoś zapytał, ile wynoszą dzisiaj emerytury Powstańców?
— pytał.
Zadałem sobie to pytanie w 2016 r., kiedy idąc ulicą, zobaczyłem ogłoszenie, kartkę, na której Powstanka Warszawska pięknym, kaligraficznym pismem prosiła o pomoc. Podała swój adres, numer telefonu, pisała, że nie ma na prąd, że STOEN chce odciąć jej energię elektryczną. To nie może tak być, że w kraju, gdzie patriotyzm odmieniamy przez wszystkie przypadki, nie zadajemy sobie prostego pytania, co dzieje się z ludźmi, którzy nie rozmawiali, tylko wzięli karabiny do rąk
— mówił dalej.
Kasprzyk: Powstańcy Warszawscy od kilku lat są pod szczególną opieką państwa
Skontaktowaliśmy się z byłym szefem Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Janem Józefem Kasprzykiem, aby nieco dokładniej opowiedział o pomocy dla Powstańców przynajmniej w ciągu ostatnich lat.
Powstańcy Warszawscy, bohaterowie naszej wolności, od kilku lat są pod szczególną opieką państwa polskiego. Szczególnie w ostatnich latach pomoc - także dotycząca ich codziennego życia i funkcjonowania - była i jest niezwykle duża
— mówi rozmówca wPolityce.pl.
Jako weterani walk o niepodległość, Powstańcy Warszawscy otrzymują specjalne dodatki kombatanckie. Mają też możliwość występowania w sytuacjach szczególnie trudnych, o pomoc finansową, właśnie do UDsKiOR. Środki na tę pomoc też zostały w ostatnich latach znacząco zwiększone
— podkreśla Kasprzyk.
Dość powiedzieć, że kiedy przychodziłem do Urzędu w roku 2015, po pierwszych rządach PO-PSL, budżet na ten cel wynosił zaledwie 8 mln zł w skali roku. Kiedy natomiast oddawałem urząd w ręce mojego następcy, wynosił już 130 mln zł w skali roku, na bezpośrednią pomoc skierowaną do weteranów, kombatantów, w tym również Powstańców Warszawskich
— dodaje.
Chciałbym też przypomnieć dwie niezwykle ważne rzeczy: decyzją pana premiera Mateusza Morawieckiego wszyscy weterani walk o niepodległość, w tym również Powstańcy Warszawscy otrzymali jesienią 2023 r. specjalne emerytury wypłacane przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Są to dożywotnie, comiesięczne waloryzowane świadczenia będące dodatkiem do posiadanych emerytur. Są przyznawane bez względu na dochody każdemu Powstańcowi Warszawskiemu
— mówi były szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Dużym naszym sukcesem w ostatnich latach było to, że zatroszczyliśmy się o mieszkańców Warszawy, którzy zostali z Warszawy wyrzuceni przez Niemców i trafili do obozu przejściowego Dulag 121 w Pruszkowie. Przez wiele lat nie mieli żadnych uprawnień, tymczasem dzięki staraniom rządu Zjednoczonej Prawicy trzy lata temu udało się zrównać ich uprawnienia z innymi represjonowanymi w czasie II wojny światowej przez Niemców. Zarówno Powstańcy Warszawscy, jak i inni weterani walk o niepodległość w ostatnich latach otrzymali stosowne wsparcie ze strony rządu polskiego i są pod opieką państwa. Cenimy oczywiście wszystkie inicjatywy podejmowane przez stronę społeczną, aby Powstańcom jeszcze bardziej pomóć. Ale opowiadanie, jak to czynił Filip Chajzer, że żyją oni na skraju ubóstwa i że potrzebne są jakieś specjalne zbiórki pieniężne, to po prostu nieprawda
— podkreśla rozmówca wPolityce.pl.
Czy nowe władze UDsKiOR zabiorą głos?
Jan Józef Kasprzyk zwrócił się wcześniej na platformie X do swojego następcy w UDsKiOR, Lecha Parella.
Może by tak Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych i jego nowy szef zabrał głos w sprawie tych bredni wypowiadanych na antenie „publicznej” TVP? Powstańcy są naprawdę od kilku lat bardzo dobrze zaopiekowani przez państwo polskie. Zajmiecie jakieś stanowisko?
Również w rozmowie z portalem wPolityce.pl Kasprzyk wskazał, że głos w tej sprawie powinny zabrać obecne władze.
Myślę jednak, że w tej sprawie zabrać głos powinni przede wszystkim obecnie rządzący i podtrzymać to, co mówiłem - że państwo polskie opiekuje się od kilku lat Powstańcami Warszawskimi również w tej sferze socjalnej, w sposób wystarczający. Nie tylko w moim przekonaniu, bo to również przekonanie wielu Powstańców, z którymi w ostatnich latach miałem przyjemność spotykać się i rozmawiać
— podsumował.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/701115-chajzer-w-neotvp-o-sytuacji-powstancow-kasprzyk-odpowiada