Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wyraził w Polsat News nadzieję, że PKW podejmie decyzję o odebraniu PiS subwencji. „PKW jest niezależna, w związku z czym sama podejmuje decyzje. Mogę powiedzieć tyle – sprawa jest na tyle poważna, że dobrze, że PKW chce ją dokładnie przeanalizować” - powiedział. Włodarz stolicy zapewniał też o braku afiliacji partyjnych na Campusie Polska oraz podzielił się z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego historią swojej rodziny.
Trzaskowski mówił w rozmowie z Marcinem Fijołkiem, że Campus Polska Przyszłości jest przedsięwzięciem, które ma nic wspólnego z promocją jakiegokolwiek ugrupowania czy konkretnych polityków.
Campus Polska Przyszłości nie jest żadną promocją kogokolwiek. Tam nie ma żadnych akcentów partyjnych. I bardzo żeśmy od początku o to dbali. Natomiast Fundacja Adenauera i wszelkiego rodzaju inne fundacje, które wspierają Campus, to całkowicie naturalne, dlatego że jesteśmy w jednej grupie politycznej. Zresztą to są bardzo, bardzo niewielkie pieniądze
— stwierdził Rafał Trzaskowski w „Graffiti” Polsat News.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Olsztynianie zapłacą za Campus Polska. „Partyjna impreza, na której Trzaskowski rozpocznie kampanię do wyborów prezydenckich”
Trzaskowski liczy na odebranie subwencji PiS
Polityk KO skomentował też kwestię potencjalnego odebrania części subwencji PiS przez PKW oceniając, że - jego zdaniem - „PiS łamał prawo”.
PKW jest niezależna, w związku z czym sama podejmuje decyzje. Mogę powiedzieć tyle – sprawa jest na tyle poważna, że dobrze, że PKW chce ją dokładnie przeanalizować. W mojej ocenie wszystko wskazuje na to, że PiS łamał prawo, że nadużywał tych środków publicznych do tego, żeby wspierać swoją kampanię. Mamy mnóstwo na to dowodów, choćby Fundusz Sprawiedliwości, gdzie codziennie dowiadujemy się, w jaki sposób politycy związani ze Zbigniewem Ziobro wspierali swoją kampanię wyborczą za publiczne pieniądze
— zaznaczył.
PiS nie musiał tego robić, a robił. Łamał zasady, był coraz bardziej bezczelny, wydawało mu się, że wszystko wolno i dzisiaj, kiedy jest oceniany przez niezależne instytucje próbuje udawać, że to jest jakiś atak na demokrację, to bzdura
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE: PKW odroczyła posiedzenie ws. sprawozdania komitetu PiS! Kolejne posiedzenie zostało zaplanowane na 29 sierpnia
Rafał Trzaskowski poinformował również, że ustawa o obronie cywilnej jest w końcowej fazie przygotowania, a podstawową jego zdaniem zaletą jej zapisów ma być „jasność przepisów”.
Tych przepisów nie było. Była zgoda między wszystkimi ugrupowaniami politycznymi, że trzeba wzmacniać armię. Natomiast przez lata nie było żadnych przepisów dotyczących choćby tego, co jest schronem, co jest miejscem schronienia, jakie są zasady
— przekonywał prezydent stolicy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ustawa o ochronie żołnierzy nie obejmie zatrzymanych przy granicy z Białorusią! Kaleta: Bodnar wystawił Kosiniaka-Kamysza i WP do wiatru
Rodzinna historia Trzaskowskiego
W kontekście 80. rocznicy Powstania Warszawskiego, Rafał Trzaskowski stwierdził, że nie - jego zdaniem - ma sporu o to, czy wybuch zrywu z sierpnia 1944 roku miał sens, szczególnie w kontekście odstraszania potencjalnych agresorów.
Przez te lata oczywiście to nasze rozumienie powstania ewoluowało. Bo dzisiaj nikt nie ma wątpliwości, że Powstanie Warszawskie miało sens. Bez niego nie mielibyśmy swojej wolności, tego efektu odstraszania. Wydaje mi się, że być może sowieckie czołgi byłyby później, w latach 50. czy 80. na ulicach polskich miast, ale Sowieci wiedzieli dobrze, że z nami lepiej nie zadzierać, a myśmy z kolei wiedzieli, co znaczy ta ofiara krwi, jakie są jej konsekwencje
— ocenił prezydent Warszawy.
Trzaskowski podzielił się także swoją rodzinną historią.
Brat mojej mamy zginął w Powstaniu Warszawskim dosłownie 20 minut przed godziną „W”, bo był w Kompanii Ochrony Sztabu. W związku z tym to była chyba pierwsza potyczka Powstania, przygotowali się do ochrony sztabu i przy Placu Bankowym napotkali Niemców
— wyznał.
1 sierpnia wszyscy jesteśmy razem, niezależnie od poglądów politycznych, od tego, gdzie się urodziliśmy, gdzie mieszkamy. Wszyscy oddajemy hołd Powstaniu Warszawskiemu, bo w pewnym sensie jest to część tożsamości wszystkich Polek i Polaków
— dodał.
Prezydent Warszawy zapewnił też, że wychowywał się w rodzinie, która kultywowała pamięć Powstania Warszawskiego.
Dokonał on porównania Powstania Warszawskiego z obecną sytuacją na Ukrainie.
Niestety bardzo podobne obrazki, chociażby z Mariupola. Natomiast nam zależy na tym, aby młodzi ludzie rozmawiali z Powstańcami, bo to wspaniała lekcja patriotyzmu
— stwierdził.
Ten hard ducha, który mamy wszyscy dzięki Powstańcom w swoim DNA jest dla nas niesamowicie istotny i to oddziałuje na nowe pokolenia
— uznał Trzaskowski.
Można zaryzykować stwierdzenie, że Rafał Trzaskowski bardzo chciał przeistoczyć Campus Polska w zorientowane na siebie stronnictwo, ale do kraju wrócił Donald Tusk i pokazał mu miejsce w szeregu.
CZYTAJ TEŻ:
maz/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/700967-trzaskowski-na-campusie-polska-nie-ma-akcentow-partyjnych