Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował o skróceniu do 31 sierpnia aresztu księdza Michała Olszewskiego, a także dwóch urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości. Ponadto sąd zakwestionował kwalifikację prawną czynów zarzuconych podejrzanym. „To nie jest kwestia skrócenia czy wydłużenia aresztu, tylko jest kwestia taka, że Ci ludzie w ogóle nie powinni być aresztowani, ponieważ oni niczego złego nie zrobili” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Michał Wójcik, poseł Suwerennej Polski.
To jest sprawa, która ma wyłącznie charakter polityczny. To oznacza, że Ci ludzie od wielu miesięcy siedzą w aresztach, chociaż nie powinni tam przebywać. Jedna z urzędniczek – według informacji medialnych – była zakuta w kajdanki jak największy gangster, morderca. To jest niedopuszczalna sytuacja. Tu nie było absolutnie obawy matactwa. Nie było żadnej przesłanki, żeby tych ludzi aresztować
— zaznacza Michał Wójcik.
Polityk wątpi, by prokuratura uzyskała nowe dowody w tej sprawie.
Widać, że prokuratura nie przygotowała dobrze tej sprawy, odniosła absolutna porażkę i sąd zdecydował się skrócić areszt. Nie sądzę, by za miesiąc pojawiły się jakieś nowe dowody w tej sprawie. Ci ludzie za miesiąc opuszczą areszt
— stwierdza.
„Tym ludziom zniszczono życie”
Żaden sędzia nie weźmie na siebie odpowiedzialności za to, żeby w nieskończoność przedłużać areszt tym ludziom. Widać, że prokuratura nie ma dowodów i to wszystko się rozpada. Trzeba jednak pamiętać o tym, że tym ludziom zniszczono życie i w przyszłości musi być sprawiedliwość za to, co się stało
— podkreśla.
not. as
CZYTAJ TAKŻE: Decyzja zapadła! Ks. Michał Olszewski pozostanie za kratami jeszcze miesiąc. „Sąd Apelacyjny w Warszawie skrócił areszt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/700913-tylko-u-nas-wojcik-prokuratura-poniosla-absolutna-porazke