Radosław Sikorski chwali kandydaturę Bogdana Klicha na szefa polskiej placówki w Waszyngtonie. „Jest on tymczasem byłym ministrem obrony z kontaktami w Waszyngtonie w wojennych czasach” - powiedział na antenie Programu 1 Polskiego Radia. Szef MSZ odniósł się również do sprawy odwołania ze stanowiska ambasadora w USA Marka Magierowskiego i kandydacie na nowego ambasadora w Izraelu.
Bogdan Klich ma zostać szefem polskiej placówki w Waszyngtonie. Oburzenie tą decyzją nie kryją politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy zarzucają byłemu szefowi MON m.in. o związki z katastrofą smoleńską.
CZYTAJ WIĘCEJ: Macierewicz: Klich popełnił przestępstwa w związku ze zbrodnią smoleńską. Będzie dla Putina świetnym ambasadorem w USA
Głos w tej sprawię zabrał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
PiS oskarża go absurdalnie o jakiś związek z katastrofą smoleńską. Choćby w ostatnich dniach Antoni Macierewicz powiedział, że nie ma żadnych wątpliwości, że tam miał miejsce zamach. Jeżeli PiS udowodni związek Bogdana Klicha z katastrofą, to ten na placówkę nie pojedzie
— powiedział na antenie Programu 1 Polskiego Radia.
Według niego Bogdan Klich jest najlepszym z możliwych kandydatów na to stanowisko.
Bogdan Klich to tymczasem były minister obrony ze swoimi rozległymi kontaktami w Waszyngtonie w wojennych czasach, dlatego uważam, że jest właściwą osobą na to stanowisko. Nie znajduję poważnych argumentów przeciwko jego kandydaturze
— dodał.
Wakat w Izraelu
Szef MSZ odniósł się również do wakatu na stanowisku ambasadora w Izraelu.
Maciej Hunia to były szef Agencji Wywiadu. Ma zgodę Izraela, która została wydana bardzo szybko jako znak życzliwości. Ma też pozytywną rekomendację sejmowej komisji spraw zagranicznych i został zatwierdzony na konwencie. Nie znajduję żadnych powodów do zwlekania z podpisaniem jego nominacji
— stwierdził.
Obniżenie rangi placówek dyplomatycznych
Radosław Sikorski dodał, że obecnie w MSZ jest około 20 wakatów na różnych stanowiskach, dlatego „jest zmuszony obniżać rangi poszczególnych placówek”
Winę za taki stan rzeczy ponosi prezydent Andrzej Duda
— powiedział.
Sikorski skomentował także odwołanie ze stanowiska ambasadora w USA Marka Magierowskiego.
Złożył wypowiedzenie, ale ma jeszcze urlop do wykorzystania i trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Cenię dorobek pana ambasadora. Ostatnio popełnił błąd. Też nie do końca przyjął do wiadomości wynik październikowych wyborów. Wrócił jednak z placówki i nie ma potrzeby roztrząsać tego dalej
— podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE:
md/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/700852-sikorski-wychwala-klicha-byl-ministrem-obrony-z-kontaktami