„Posłanka Pasławska miała czas, by przekonać koleżanki i kolegów z PSL(…) Poza ich wartościami jest coś takiego jak odpowiedzialność za ludzi” - stwierdziła poseł Koalicji Obywatelskiej Monika Rosa w programie „Tłit” WP.
W programie „Tłit” WP poseł Koalicji Obywatelskiej Monika Rosa była pytana o projekt ustawy autorstwa PSL, zakładający przywrócenie tzw. kompromisu aborcyjnego.
Dla mnie powrót do trzech przesłanek to plan trudny do wyobrażenia, ponieważ to jest za mało. Bo to nie był żaden kompromis, ponieważ te trzy przesłanki bez uregulowania kwestii klauzuli sumienia, przeciwko któremu PSL również się wypowiada, to będzie trochę takim stanem, który mamy teraz - niby jest przesłanka, ale ciężko znaleźć lekarza czy szpital, który chce zrealizować przerwanie ciąży
— powiedziała poseł.
Możliwy jest taki plan minimum, który polega na depenalizacji, dekryminalizacji aborcji. Mamy komisję nadzwyczajną. Jeśli PSL ma jakieś obawy, zastrzeżenia, strachy, proszę, niech rozpocznie pracę z nami, wspólną, nad tym projektem ustawy. Być może jeszcze gdzieś są rzeczy, które ich niepokoją, które możemy wyjaśnić albo które możemy zmienić
— dodała.
„To będzie oszukanie pewnych ideałów”
Patryk Michalski z WP zwrócił uwagę, że poseł PSL Urszula Pasławska głosowała za tym projektem i uważa, że wnoszenie po raz kolejny tego samego projektu jest na rękę PiS-owi, nie wierzy, że teraz wynik głosowania będzie inny.
Posłanka Pasławska miała czas, by przekonać kolegów i koleżanki z PSL. Mam wrażenie, że część z nich nawet nie miała do końca świadomości, co jest w projekcie o dekryminalizacji, depenalizacji. Mamy w komisji nadzwyczajnej trzy kolejne projekty: dwa o legalnej aborcji i trzeci, który prowadzi do powrotu do trzech przesłanek, złożony przez Trzecią Drogę. Wszystkie będą procedowane w komisji, a później w Sejmie, jeśli z tej komisji wyjdą. Tak czy inaczej, projekt PSL swoją ścieżkę legislacyjną przejdzie. Jeśli znajdzie swoją większość w Sejmie, to stanie się po prostu prawem
— wskazała Rosa.
Pytana o to, jak zagłosuje ws. projektu PSL, odparła, że nie jest w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
Gdybym miała powiedzieć teraz, to dla mnie jest to po prostu za mało. To będzie oszukanie pewnych ideałów, które towarzyszyły nam i w kampanii wyborczej, i na ulicach miast, kiedy walczyłyśmy o legalną, bezpieczną aborcję
— powiedziała polityk.
Rozmówczyni WP zapewniła, że projekt PSL zawsze będzie w jakimś sensie poprawą obecnej sytuacji, jednak dla niej osobiście jest niewystarczający.
PSL powołuje się na to, że ich wartości przeszkadzają im w głosowaniu nad depenalizacją czy dekryminalizacją. Natomiast poza ich wartościami jest coś takiego jak odpowiedzialność. Odpowiedzialność za kobiety, które żyją w Polsce, robią aborcje, przerywają ciążę, gdy ich życie i zdrowie jest zagrożone, robią to za granicą, a ich osoby najbliższe czy partnerzy są karani
— wskazała.
„Nie jest czymś, co sprawi, że będzie lepiej”
Czy projekt PSL powinien trafić do kosza, czy ma szansę na uchwalenie?
Chciałabym, aby projekt PSL został uchwalony wspólnie z depenalizacją. Wtedy będzie to nasz wspólny kompromis. Posłowie PSL będą mieli swoje trzy przesłanki, a my będziemy miały świadomość tego, że zrobiłyśmy wszystko, aby osoby najbliższe kobiet, które przerywają ciążę, nie były karane. Może rzeczywiście projekt PSL ma szansę na przejście, ale ja nie chcę wytrącać sobie z rąk możliwości, aby sytuację kobiet w Polsce naprawdę polepszyć
— odpowiedziała Rosa.
Chcę, aby ta depenalizacja stanęła jeszcze raz na agendzie i jeszcze raz była dyskutowana i rozmawiana, bez argumentów „i tak zagłosujecie za naszym projektem”. Projekt PSL jest zdecydowanie za mały, nie jest czymś, co sprawi, że będzie lepiej
— dodała poseł KO.
To bardzo dobitnie pokazuje atmosferę w koalicji - poseł KO wywiera nacisk na koalicjantów, odwołując się do „pewnych ideałów” czy „odpowiedzialności” i traktuje jako priorytet kwestię, która sprawia wrażenie raczej tematu zastępczego.
aja/Wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/700825-koalicja-walczy-o-aborcje-rosa-zaczepia-paslawska