Burza wokół asystentki premiera. Kim jest Kristina Voronovska? "Przykład tego, w jaki sposób działa medialny parasol osłaniający Tuska"

Jedną z dwóch asystentek społecznych premiera Donalda Tuska jest kosmetolog Kristina Voronovska, która pracuje w salonie urody „Dream of Beauty”. Wokół działalności kobiety narosły liczne znaki zapytania.

W sieci pojawiły się informacje, że asystentka społeczna Donalda Tuska urodziła się w 1989 roku jako Kristina Potopalskaja w Międzyrzeczu, blisko ówczesnej rosyjskiej bazy wojskowej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Tajemnicza kosmetolog asystentką Tuska. Burza w sieci. „Trudno nie zapytać, czy ta niewiasta lobbowała za niższym VAT dla branży beauty”

— Radna PO broni asystentki Tuska. Obraża przy tym tych, którzy zadają pytania w tej sprawie. „Kilka słów o pisowskich wieprzach”

Burza w sieci

Kim jest Voronovska? Jakie zadania pełni? Media społecznościowe obiegła fala komentarzy w tej sprawie. Niektóre dotyczą jej powiązań rodzinno-towarzyskich, które mogą budzić niepokój.

Już kłódka na Insta. Asystentka premiera, która robi brwi i torebka Louis Vuitton za - lekko licząc - ponad 10 tys. zł.

Pani Kristina, asystentka Premiera Polski @donaldtusk ciekawych ma znajomych, których posty udostępnia w rosyjskim serwisie VK. 🧐

Szok❗️ Oto asystentka pana Donalda Tuska! #Tusk podwyższył #VAT na żywność, ale obniżył na branżę beauty. Teraz wiadomo skąd taka decyzja. A jeszcze bardziej ciekawe mogą być związki pani asystentki…

Przykład tego w jaki sposób działa medialny parasol osłaniający Tuska. O kontrowersyjnej sprawie asystentki premiera nie napisało żadne nieprawicowe medium. Jedynie Fakt się wyłamał. #Tusk #asystentka #Kristina

Podsumujmy : asystentka która rodziców miała w ruskiej armii stacjonującej w Polsce, później z nimi uciekła do ZSRR a teraz nagle powróciła do Polski i nagle została asystentką….. polskiego premiera. O znajomych asystentki to lepiej nie pisać bo aż strach…

To mówicie, że asystentką premiera szóstego kraju w Europie, który ogłaszał publicznie, że czas na fachowców, została randomowa kosmetyczka pochodzenia rosyjskiego. To jest kurna tak groteskowe, że aż straszne. W pół roku z poważnego państwa zostaliśmy zaoranym polem.

Siostra Kristiny to według jej social mediów Marina Barańczuk. Wśród znajomych Kristiny z ruskiego vkontakte jest Aleksandr Barańczuk, mieszkający w Sankt Petersburgu specjalista od „systemów informacyjnych”.

Pan Premier buja się z ukraińska kosmetyczką, która zostaje nagle jego asystentka społeczną!

Teraz wprowadza ją do sejmu nie zważając przy tym na to, że jej Instagram jest prorosyjski, a jej tatuś to rusek z agenturalną przeszłością!

Branża beuty zyskała.

Teraz się robi ciekawie. Asystentka Donalda Tuska należy do organizacji walczącej o niższy VAT dla „branży beauty”. I tak się składa, że to akurat jedna z nielicznych zrealizowanych obietnic. Czy zamiast w wykazie współpracowników nie powinna figurować w rejestrze lobbystów?

Witam „Wolne Media”. Słuchajcie, nie mogę u was znaleźć żadnej informacji o asystentce Donalda Tuska - dlaczego tak się dzieje?

Przecież Zastępcy redaktora naczelnego @wirtualnapolska @KamilKarnowski i  @mateusz_cieslak obserwują konto Kristiny na X. To chyba mogliby coś napisać

Zastanawia się, kiedy wolne #media zrozumieją, że przegrają swoje własne istnienie, jeśli dalej będą zaprzeczać rzeczywistości.

gah/X