Europoseł Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz napisała, że poseł Marcin Romanowski miał mieć tajny gabinet w siedzibie Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. Na sprawę natychmiast zareagował dr Michał Sopiński, rektor-komendat Akademii Wymiaru Sprawiedliwości”. „Nie miał żadnego biura. Nie miał tajnych dokumentów. Nie miał sekretarki” - napisał na platformie X. W podobnym tonie wypowiedział się mecenas Bartosz Lewandowski, obrońca Romanowskiego.
Kamila Gasiuk-Pihowicz podała na portalu X, że Marcin Romanowski miał tajny gabinet w Akademii Wymiaru Sprawiedliwości.
Słyszeliście, że Romanowski miał w Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, z pieniędzy podatników, swoje tajne biuro z sekretarką? To poselskie i ministerialne najwyraźniej mu nie wystarczały na chowanie dokumentów z afery. Jak można tak bezczelnie udawać świętoszka?
— napisała.
Do sprawy natychmiast odniósł się rektor-komendant Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, Michał Sopiński. Rektor zapowiedział kroki prawne.
Akademia Wymiaru Sprawiedliwości wystąpi na drogę prawną w związku z kłamstwami kolportowanymi przez Panią Kamilę Gasiuk-Pihowicz. Nie miał żadnego biura. Nie miał tajnych dokumentów. Nie miał sekretarki
— zapowiedział na portalu X.
Doniesienia zdementował również mec. Bartosz Lewandowski, obrońca Marcina Romanowskiego.
Pani Poseł, to o czym Pani pisze, to jest kompletna nieprawda. Skąd Pani ma takie informacje?
— zapytał.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/699727-gasiuk-pihowicz-i-gabinet-romanowskiego-w-aws-ostra-reakcja