„Jesteście w koalicji z ludźmi, którzy domagają się aborcji do końca ciąży” - skomentował w mediach społecznościowych słowa Władysława Kosiniaka-Kamysza poseł Dariusz Matecki z Suwerennej Polski. W sieci zawrzało po tym, jak lider PSL stwierdził, że jego partia nie będzie niczyim wasalem i dlatego jest gotów wyjść z koalicji. Kosiniak-Kamysz stwierdził także, że to dzięki PSL Tusk jest dziś premierem. „Przyznanie się do winy jest królową dowodów. Ten fragment będzie długo chodził za K.-K.” - stwierdził z kolei Andrzej Śliwka z PiS.
W sobotę odbyła się Rada Naczelna Polskiego Stronnictwa Ludowego. Władysław Kosiniak-Kamysz zagroził wyjściem z koalicji jeśli nie będzie respektowana „wolność naszego głosowania w sprawach, które stanowią o najbardziej wrażliwych tematach”. Nie trudno się domyślić, że przewodniczącemu ugrupowania chodziło o naciski w sprawie przeforsowania przez koalicję Tuska depenalizacji aborcji. Kosiniak-Kamysz stwierdził, że PSL „nie był, nie jest i nie będzie niczyim wasalem”.
To my zdecydowaliśmy, że po raz kolejny premierem jest Donald Tusk
— stwierdził Kosiniak Kamysz.
„Dobry żart”, „Tusk turlał się ze śmiechu”
Wystąpienie Władysława Kosiniaka-Kamysza przed kamerami i groźby przejścia do opozycji spotkały się szerokim odzewem w sieci. Wytykano mu głownie to, że w końcu przyznał się do umożliwienia Tuskowi objęcia władzy. Wskazywano, że z jednej strony mówi o fundamentalnych wartościach i wolności, z drugiej strony wspiera koalicję, która „domaga się aborcji do końca ciąży”.
Jesteście w koalicji z ludźmi, którzy domagają się aborcji do końca ciąży - który promowali numer do organizacji, która chwaliła się pomocą w zabiciu dziecka w 9 msc. ciąży. Ci sami ludzie dewastują Wam biura poselskie a na ulicach krzyczą:
„od Giewontu aż po Hel, * * * * * PSL …”
— napisał poseł Dariusz Matecki z Suwerennej Polski.
🔥Przyznanie się do winy jest „królową dowodów”.
⚠️ Ten fragment będzie długo chodził za Kosiniakiem-Kamyszem.
Tak, to wy zdecydowaliście, że premierem jest Tusk i to wy również ponosicie odpowiedzialność za wszystkie bezprawne, niezgodne z interesem Polski 🇵🇱 działania Tuska
— wytknął szefowi PSL poseł Andrzej Śliwka z PiS.
„PSL nie był, nie jest i nie będzie niczyim wasalem” powiedział najbardziej marginalizowany w rządzie polityk Kosiniak - Tygrysek - Kamysz, teoretyczny minister w MON, gdzie decyzje podejmują jego zastępcy z Platformy. Przez Kosiniaka niedługo z PSL nie będzie co zbierać.
— ironizował poseł Kazimierz Smoliński z PiS.
Dobry żart😅😅
— napisał na platformie X bloger Paweł Rybicki.
Jest dokładnie odwrotnie. PSL ZAWSZE był czyimś wasalem. Raz umiejącym zawalczyć o swoje, raz nie. Pod Tuskiem nigdy nawet nie spróbowali. Haki? Osobowość lidera?
— przypominał Kosiniakowi-Kamyszowi felietonista „Sieci” i Telewizji wPolsce Krzysztof Feusette.
Kosiniak w 2020 r. miał szansę na prezydenturę, bo PO wystawiła Kidawę i prawdopodobnie dostałby się do II tury. Zrobił co mu kazała PO, czyli zwerbował Gowina i uwalili wybory, żeby PO mogła podmienić kandydata.
W 2023 r. mógł zostać premierem. Wybrał bycie podnóżkiem u Tuska
— zauważyła internautka Emilia Kamińska.
Brakowało tylko żeby na końcu się rozpłakał
— napisał w mediach społecznościowych Marcin Strzymiński.
No ale właśnie jest
— brzmi wpis Marty Lokje.
Aaaaaa. A to fajnie!😎
— napisał rozbawiony słowami lidera PSL-u Sławomir Jastrzębowski z Salonu24.
Ciekawy, czy Donald Tusk jak to oglądał to turlał się ze śmiechu 🙈
— domniemuje dziennikarz Piotr Nisztor.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/699583-fala-komentarzy-po-slowach-kosiniaka-kamysza-dobry-zart