Były poseł i były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz skrytykował rząd Donalda Tuska w kontekście bezprawnego zatrzymania posła Romanowskiego i jego szybkiego wypuszczenia.

Jacek Protasiewicz, który z pewnością dość dobrze zna wewnętrzne realia panujące w Platformie Obywatelskiej, ocenił w mediach społecznościowych, że rząd Donalda Tuska cechuje wyjątkowa indolencja.

Dla podparcia swojej tezy posłużył się artykułem „Gazety Wyborczej”, która utyskuje na to, że to rzekomo „pisowska” wiceszefowa polskiego przedstawicielstwa przy Radzie Europy stoi za listem potwierdzającym skuteczną ochronę immunitetową posła Marcina Romanowskiego.

Protasiewicz najwyraźniej wyczytał miedzy wierszami, że nie taka była docelowa intencja autorów tekstu z „Wyborczej”, ale stanowi on swoisty akt oskarżenia rządu Tuska i samego premiera o nieudolność.

Zapewne nie taka była intencja autorów, ale dla mnie jest to oskarżenie rządu @donaldtuski samego Premiera o skrajną nieudolność. Przypomnę, że od objęcia urzędów przez tę ekipę minęło ponad 8 miesięcy. Nie 8 dni, ani 8 tygodni, ale grubo ponad pół roku (z czterech)! 🤷🏼‍♂️🤦‍♂️

— napisał Jacek Protasiewicz.

CZYTAJ TEŻ:

— Protasiewicz bezlitosny dla Tuska: Znam te wymysły Igora. W 2011-13 jakoś dawały radę zasłonić niekompetencję i farmazon

— Protasiewicz po głosowaniu ws. aborcji: Nie przypuszczałem, że erozja autorytetu Tuska nastąpi już w 7. miesiącu rządów

maz/X