„Ilość szkód, które wyrządził Bodnar w Polsce - nie tylko jako minister, ale także wcześniej jako RPO - jest ogromna” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Przemysław Czarnek z PiS. Polityk nie ma wątpliwości, że należy złożyć w Sejmie „wniosek o wotum nieufności”. „Zawsze trzeba składać wnioski o wotum nieufności wobec nieudaczników i ludzi kompletnie pozbawionych kompetencji” - dodaje były minister edukacji.
Zatrzymanie posła Marcina Romanowskiego przez ABW na polecenie prokuratury, który jest chroniony immunitetem Zgromadzania Parlamentarnego Rady Europy, przebrało miarę. Przewodniczący ZP Rady Europy potwierdził ważność immunitetu Romanowskiego. Za katastrofalną wpadkę Adam Bodnar jest krytykowany już nawet przez polityków obozu koalicji Tuska. Prof. Przemysław Czarnek z PiS w rozmowie z portalem wPolityce.pl mówi, że złożenie wniosku o wotum nieufności wobec Bodnara jest teraz konicznością.
Oczywiście, że trzeba złożyć wniosek o wotum nieufności wobec ministra Adama Bodnara. Zawsze trzeba składać wnioski o wotum nieufności wobec nieudaczników i ludzi kompletnie pozbawionych kompetencji, którzy zajmują stanowiska wiążące się z wysokimi kwalifikacjami. Ilość szkód, które wyrządził Bodnar w Polsce - nie tylko jako minister, ale także wcześniej jako RPO - jest ogromna. Uważam, że wniosek o wotum nieufności jest koniecznością
— mówi nam Przemysław Czarnek.
„Przyda się do kruszenia koalicji”
Były minister edukacji przyznaje, że wniosek o odwołanie min. Bodnara pewnie nie zyska wymaganej większości, gdyż na komendę Tuska obronią go posłowie koalicji. Będzie miał jednak inne znaczenie.
Ten wniosek pewnie nie zyska większości w Sejmie, to oczywiste. Koalicja 13 grudnia będzie się kruszyć, choć teraz się jeszcze nie rozpadnie. Taki wniosek do „kruszenia” bardzo się przyda
— przyznaje poseł Prawa i Sprawiedliwości. Zauważa, że w czasie debaty będzie można nagłośnić wiele „dokonań” Bodnara z ostatnich miesięcy.
Podczas dobrze przygotowanej debaty sejmowej można wypunktować wszystkie zaniedbania, szkody, braki w kompetencjach, a przede wszystkim polityczne działania Bodnara. Po sprawie Marcina Romanowskiego mamy już wszystko jak na dłoni. Całe to rozliczanie PiS jest jedną wielką hucpą polityczną, która nie ma nic wspólnego z prawem i rzeczywistością. Właśnie temu służył zamach na media publiczne, a potem na Prokuraturę Krajową. Chodziło w pierwszej kolejności o stworzenie przestrzeni medialnej do rozsiewania kłamstw medialnych. Potem zbudowano przestrzeń prawniczą do tego, aby tacy ludzie jak Korneluk prowadzili sprawy z niczego i wobec ludzi, którzy nie powinni być aresztowani nawet na 10 min. Nie mówiąc o zatrzymaniu posła chronionego immunitetem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. To jest tak politycznie grubo szyte, że w głowie się nie mieści. Za to wszystko odpowiada w pierwszej kolejności Tusk, a Bodnar jest narzędziem w jego rękach
— podsumowuje były minister edukacji.
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/699403-czarnek-konieczny-wniosek-o-wotum-nieufnosci-wobec-bodnara