Zwolnienie przez sąd posła Marcina Romanowskiego z aresztu ze względu na immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy obnażył hucpę w wykonaniu prokuratorów Adama Bodnara i koalicji 13 grudnia. Roman Giertych najwidoczniej nie może tego przeboleć.
Przez setki godzin pracowaliśmy nad sprawą FS. Od miesięcy czekaliśmy na wnioski o uchylenie immunitetów, które prok. Korneluk zapowiadał od marca. Dziś główny podejrzany wychodzi na wolność, bo PK zapomniała złożyć wniosek o uchylenie immunitetu do RE. Kompromitacja PK
— napisał poseł KO na platformie X.
Na tym nie koniec, bo postanowił opublikować przy okazji wyjątkowo komiczny wpis!
Prokuratura musi zostać całkowicie oczyszczona. W Prokuraturze Krajowej zostawiono 90% prokuratorów Ziobry. W Prokuraturach Regionalnych jest podobnie. Potem są tego efekty. Dość cackania się!
Giertych otrzymał wtedy potężną ripostę od pełnomocnika posła Romanowskiego - mec. Bartosza Lewandowskiego:
Panie Mecensie, ale to byli prokuratorzy awansowani i specjalnie do zespołu wybrani przez @Adbodnar . No chyba, że prokurator @d_korneluk to „ziobrysta”, ale nie wydaje mi się 🙂
Cóż, Giertych „wściekł się” niczym Donald Tusk, bo wcześniej przekonywał, że „temat immunitetu nie istnieje” i powoływał się na rozmowę z ekspertem Rady Europy, że miałoby w tej sprawie wystarczyć powiadomienie ze strony prokuratury. Wpis już skasował, ale w internecie nic nie ginie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/699219-ktos-tu-sie-wsciekl-giertych-wylewa-zale-kompromitacja-pk