Odrzucenie przez posłów projektu zakładającego dekryminalizację pomocy w aborcji i przerywania ciąży na życzenie do 12. tygodnia rozwścieczyło zwolenników aborcji. Ich krytyka ogniskuje się głównie na Romanie Giertychu oraz politykach PSL-u. Ogólnopolski Strajk Kobiet już promuje wulgarne hasło ośmiu gwiazdek, tym razem odnoszące się do ludowców. „To głosowanie było potwierdzeniem, że premierem w Polsce nie jest Donald Tusk” - stwierdziła z kolei w rozmowie z „Super Expressem” Marta Lempart.
To głosowanie było potwierdzeniem, że premierem w Polsce nie jest Donald Tusk, tylko Władysław Kosiniak-Kamysz, a wicepremierem jest Roman Giertych. Myślę, że nie po to ludzie szli głosować 15 października. Ci politycy odrzucili i zrobili wszystko, żeby projekt, za którym jest 90 proc. ludzi w naszym kraju nie przeszedł
— mówiła w rozmowie z „SE” rozwścieczona Marta Lempart, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Będziemy w przyszłym roku zbierać w tej sprawie podpisy pod projektem obywatelskim. Wiem, że akurat tym kilku panom nie zrobi to różnicy, bo oni napluli w twarz wszystkim kobietom w Polsce protestującym od 2016 r. oraz wszystkim rodzinom kobiet, które zmarły w szpitalach
— stwierdziła Lempart.
„Zachęcamy do * PSL pod ich biurami w całej Polsce”
Ogólnopolski Strajk Kobiet na swoim Facebooku wystosował zaproszenie na protest w Szczecinie w związku sejmową porażką zwolenników aborcji. We wpisie na ten temat zaatakował Romana Giertycha i polityków PSL w swoim, obraźliwym i żenującym stylu.
Uwaga #Szczecin! 15 lipca w poniedziałek na placu Adamowicza - protestujemy! Jeśli lider planktonowej partyjki, co to zawsze podczepia się pod większego i silniejszego, żeby leczyć swoje kompleksy i dorwać się do koryta oraz przefarbowany lider Ligii Polskich Rodzin, wysoki do nieba, głupi jak trzeba, myśleli, że ten wałek przejdzie bez echa, to jak zwykle są w błędzie! Przed kobietami nie ukryj ech się nawet za bidetem Romanie Gie
— napisano na Facebooku Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Jesteście w rządzie dzięki nam - kobietom i protestującym na ulicach - bo to my strąciłyśmy PiS do opozycji. I to my wam mówimy mizoginistyczne gnojki, że to głosowanie to wasza śmierć polityczna i zapamiętacie je na długo, głownie w kontekście plucia sobie w brodę, że zadarliście z kobietami, zamiast dotrzymywać ustaleń koalicji 15 października. Jeśli wydawało wam się, że wejście w koalicję z PiS i Konfederacją „rozejdzie się po kościach” - to bardzo się (znowu!) mylicie
— dodano. W końcu pojawił się atak na Władysława Kosiniaka-Kamysza i cały PSL
Kosiniaku Kamyszu! Argument, że ZAWSZE miałeś takie poglądy i nigdy nie zmieniacie zdania w PSL, to jest coś, co bardzo źle o was świadczy: jako o politykach i ludziach. Problem z przyswajaniem wiedzy (przez lekarza!), trzymanie się konserwatywnych przekonań wbrew swojemu własnemu elektoratowi - sami strącacie się w polityczny niebyt. Aż dziw, że z uporem maniaka w gumofilcach, pozłaziliście już z drzew w tym śmiesznym PSL-u
— napisano.
Warszawskie demo 23 lipca pod Sejmem. Szczecin - 15 lipca na placu Adamowicza. O wszystkich innych manifestacjach będziemy Was informować na bieżąco. Tymczasem zachęcamy do * PSL pod ich biurami w całej Polsce
— zakończył swój wpis Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Politycy PSL-u, ale również Roman Giertych teraz w całej okazałości mogą zobaczyć, jak wulgarna i agresywna jest część zaplecza społecznego koalicji Donalda Tuska, a zatem środowisko zwolenników aborcji.
tkwl/Facebook Ogólnopolski Strajk Kobiet/se.pl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/698821-lempart-po-glosowaniu-ws-aborcji-tusk-nie-jest-premierem