Do niecodziennego wyznania doszło dziś podczas posiedzenia sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży. Jedna z działaczek organizacji Dziewuchy Dziewuchom stwierdziła, że dokonanie przez nią aborcji było… najlepszą decyzją w jej życiu.

Cywilizacja śmierci zawitała dziś do Sejmu RP za sprawą szokujących słów jednej z działaczek aborcyjnych z organizacji Dziewuchy Dziewuchom, która stwierdziła publicznie podczas posiedzenia sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży, że dokonanie przez nią aborcji było najlepszą decyzją jej życia.

Pięć lat temu miałam aborcję i to była najlepsza decyzja, jaką podjęłam w całym moim życiu

— powiedziała działaczka aborcyjna.

Naprawdę, krew w żyłach mrożą te i podobne stwierdzenia, które zdają się całkowicie abstrahować od dramatu kobiety, dziecka i sytuacji, a sama kwestia aborcji przedstawiana jest jako pewnego rodzaju happening czy egzamin dojrzałości współczesnej kobiety.

CZYTAJ TEŻ:

— Powrót Pani Joanny z Krakowa! Chce 100 tys. zł za to, jak została potraktowana przez policję. Ruszył proces przed sądem

— Pierwsza kara za odmowę wykonania aborcji! Szpital ma zapłacić 550 tys. zł. Leszczyna straszy: „Są jeszcze dwa kolejne podmioty”

— Idą coraz dalej! Leszczyna: Kara za odmowę aborcji dla szpitali musi być dotkliwa. Minister straszy też placówki odbieraniem kontraktów

— Co za odjazd! Kuriozalne wystąpienie Klaudii Jachiry w Sejmie. „Bo z handlową niedzielą jest trochę jak z aborcją”

maz/X