Platforma Obywatelska wypuściła „kłamliwy” spot uderzający w ks. Michała Olszewskiego. Na tle pokazanych w nim sztabek złota słyszymy, że ksiądz ma postawione zarzuty za „przywłaszczenie milionów”, co jest nieprawdą. „Sugestia, że ksiądz Michał Olszewski coś ‘przywłaszczył’ jest tak parszywa, że pozostaje mi tylko współczuć cynikom i kłamcom z PO, którzy niczym komuniści w PRL atakują księży kłamstwami i pomówieniami” - skomentował film propagandowy PO Janusz Kowalski z PiS. Dziś o godzinie 17:40 przed Sejmem RP rozpocznie się protest w obronie torturowanego księdza.
Tuż przed godziną 9 rano Platforma Obywatelska umieściła w mediach społecznościowych oszczerczy film uderzający w ks. Michała Olszewskiego. Data publikacji spotu nie jest przypadkowa. Dziś, tj. we wtorek 9 lipca, o godzinie 17:40 przed Sejmem RP odbędzie się protest w obronie torturowanego księdza Michała Olszewskiego! Na manifestację zaprasza m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ponadto na stronie uwolnicksiedzamichala.pl można podpisać specjalną petycję.
Niewinni nie mają się czego bać!
— tym hasłem politycy Platformy Obywatelskiej promują kłamliwy spot uderzający w ks. Michał Olszewskiego. Doniesienia o zastosowanych wobec duchownego torturach, niczym w areszcie wydobywczym, nazywają bajkami.
Giertych twarzą ataku na ks. Olszewskiego
Główną rolę w spocie gra Roman Giertych, który na jego końcu mówi:
Jarku. Niewinni nie mają się czego bać.
Wcześniej pada sugestia, że ks. Olszewski ma postawione zarzuty o „przywłaszczenie milionów”, w tle tych słów pojawiają się sztabki złota.
Ten cyniczny spot wiele mówi o partii Donalda Tuska. To w mojej opinii zło w czystej postaci
— skomentował w obfitym wpisie na platformie X Janusz Kowalski z klubu PiS. Przypomniał, że głowni politycy partii Donalda Tuska, Roman Giertych i Tomasz Grodzki, nadal pozostają bezkarni.
Dziś twarzą PO jest Roman G., który ma status podejrzanego w sprawie prowadzonej przez prokuraturę w Lublinie. Zamiast stawić się w prokuraturze i wyjaśnić swoją przeszłość zostaje bohaterem spotu PO. Każdy uczciwy człowiek należący jeszcze do PO powinien dziś rzucić legitymacją partyjną Platformy Obywatelskiej widząc Romana G., który swoją manifestacyjną bezkarnością śmieje się w twarz polskim obywatelom, którzy moim zdaniem mają prawo żądać, aby nie było żadnych politycznych świętych krów takich jak Roman G. czy Tomasz Grodzki
— napisał poseł Kowalski.
Ksiądz Michał Olszewski z szacunkiem odnosi się do funkcjonariuszy Służby Więziennej w Areszcie Śledczym Warszawa-Służew. Ksiądz był upokarzany i odzierany z godności w Policyjnej Izbie Zatrzymań i przez pierwszą ekipę ABW na stacji Orlen. Nawet w tak oczywistej sprawie - wykorzystując słowa mecenasa - PO musi manipulować, aby ukryć bezprawie
— zauważa były wiceminister rolnictwa.
„Parszywa” propaganda
Janusz Kowalski nie kryje swojego obrzydzenia do zaserwowanej w spocie PO propagandy. Zwłaszcza jeśli chodzi o kłamstwo ws. zarzutów jakie faktycznie prokuratura postawiła księdzu.
Sugestia, że ksiądz Michał Olszewski coś „przywłaszczył” jest tak parszywa, że pozostaje mi tylko współczuć cynikom i kłamcom z PO, którzy niczym komuniści w PRL atakują księży kłamstwami i pomówieniami. Prawda się obroni i ufam, że ci którzy łamali w imieniu polskiego państwa prawo oskarżając niewinnego księdza, które całe życie poświęcił na służeniu drugiemu człowiekowi, odpowiedzą za to.
— przypomina polityk i zapewnia, że przyjdzie kiedyś czas rozliczeń władzy spod szyldu Tuska, Bodnara, Sienkiewicza, Kierwińskiego i Hołowni.
Ale każde bezprawie i przekroczenie uprawnień musi być rozliczone. To jest wielkie zobowiązanie prawicy, aby przywrócić w Polsce po rządach Tuska i Bodnara prawo i sprawiedliwość oraz rozliczyć tych, którzy czynią teraz tyle zła
— kończy swój wpis poseł Janusz Kowalski.
Dr mec. Bartosz Lewandowski radzi obrońcom ks. Michał Olszewskiego pozwanie Platformy Obywatelskiej za kłamstwo dotyczące zarzutów.
Za treść tego spotu ks. Olszewski mógłby pozwać Platformę Obywatelską i domagać się przeprosin i sporego zadośćuczynienia (np. na cel społeczny). Wystarczy pobieżnie przeczytać media, aby dowiedzieć się, że ksiądz nie ma żadnych zarzutów „przywłaszczenia” (art. 284 par. 1 kk w zw. z art. 294 par. 1 kk). @KaW1944
— napisał na platformie X mec. Bartosz Lewandowski z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris .
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/698296-po-uderza-w-ks-olszewskiego-kowalski-parszywe-sugestie