„Zamach organów władzy wykonawczej na samodzielność, niezależność i autonomię Krajowej Rady Sądownictwa to zamach na niezależność sądów i niezawisłość sędziów, to zamach na podstawowe prawa obywatelskie” - głosi uchwała Prezydium KRS.
W uchwale zaapelowano do „wszystkich organów państwa, organów Unii Europejskiej, Rady Europy, ministrów sprawiedliwości oraz wszystkich podmiotów stojących na straży niezależności sądownictwa o podjęcie działań mających na celu ochronę samodzielności i niezależności KRS będącej konstytucyjnym organem państwa i gwarantem niezależności sądów i równowagi władz oraz do wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia”.
Szturm na KRS
W środę Krajowa Rada Sądownictwa przekazała w mediach społecznościowych, że „policja i prokurator weszli bez zapowiedzi do siedziby KRS i żądają wydania dokumentacji rzeczników dyscyplinarnych pod ich nieobecność”.
Rzeczniczka Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak informowała wtedy, że policja i prokurator nie weszli do siedziby KRS, tylko do pomieszczeń zajmowanych przez zastępców rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych.
KRS wynajmuje pomieszczenia dla zastępców rzeczników dyscyplinarnych, dlatego prokuratorzy i funkcjonariusze policji udali się w to miejsce w związku z wykonywanymi czynnościami w postępowaniu karnym
— wyjaśniała Adamiak.
Siłowe działania
W uchwale przekazanej mediom i podpisanej przez przewodniczącą KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką napisano, że „Prezydium KRS — organu stojącego na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów — stwierdza, że siłowe działania prokuratury oraz policji mające miejsce w 3 lipca br. w siedzibie KRS przeprowadzone zostały wbrew przepisom prawa i z naruszeniem wszystkich fundamentalnych zasad demokratycznego państwa prawa”.
Doprowadziły one do naruszenia samodzielności, niezależności i autonomii KRS, a w konsekwencji do naruszenia konstytucyjnego porządku prawnego RP, zasady legalizmu i odrębności władz, a także niezależności władzy sądowniczej i niezawisłości sędziów oraz prawa obywatela do skutecznej ochrony sądowej
— dodano.
W uchwale oceniono, że „zamach na siedzibę KRS grupy kilkudziesięciu uzbrojonych policjantów pod kierownictwem prokuratora, będącego bezpośrednim podległym ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego, i niszczenie mienia państwowego pod pretekstem wykonywania czynności procesowych stanowią zaprzeczenie zasady demokratycznego państwa prawa”.
„Zamach na konstytucyjny organ państwa”
Zdaniem Prezydium KRS, doszło też do naruszenia szeregu przepisów procedury karnej przez to, że wkroczono do siedziby Rady bez uprzedniego poinformowania przewodniczącej KRS o zamiarze przeszukania i nie dopełniono obowiązku uprzedniego zwrócenia się do dysponenta dokumentów — rzecznika dyscyplinarnego sędziów Piotra Schaba o dobrowolne ich wydanie. Ponadto, według uchwały, odmówiono dopuszczenia do udziału w przeszukaniu osób postronnych i „siłowo usunięto przedstawicieli mediów, co uniemożliwiło społeczną kontrolę nielegalnych działań władzy wykonawczej”.
Inspirowane wyłącznie politycznie działania prokuratury i policji z 3 lipca w siedzibie KRS stanowią bezprecedensowy w Polsce i w Europie zamach na konstytucyjny organ państwa, będący jaskrawym przykładem naruszenia zasady praworządności i równowagi władz, oraz pozostają w sprzeczności z obowiązującym w Polsce porządkiem prawnym
— podkreślono.
W środę po południu prok. Adamiak informowała, że podczas przeszukania siedziby biur zastępców rzecznika dyscyplinarnego sędziów Piotra Schaba „zabezpieczono wszystkie nielegalnie przetrzymywane akta procesowe spraw dyscyplinarnych”. Precyzowała, że chodzi o akta postępowań dyscyplinarnych, które zastępcy rzeczników powinni przekazać kilka miesięcy temu rzecznikom dyscyplinarnym ministra sprawiedliwości, tzw. rzecznikom ad hoc.
Przypominała też, że 25 marca Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wszczął postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień przez zastępców rzecznika dyscyplinarnego w związku z odmową przekazania powołanym „rzecznikom ad hoc” akt postępowań dyscyplinarnych. Dodała, że „rzecznicy ad hoc” wielokrotnie zwracali się do zastępców rzecznika dyscyplinarnego o wydanie tych akt i po tym, jak nie zostały wydane, zwrócili się do prokuratury o ich zabezpieczenie jako dowodu w prowadzonym postępowaniu.
Jak tłumaczyła, pomimo iż powołanie „rzeczników ad hoc” skutkowało wygaśnięciem uprawnień przez zastępców rzecznika dyscyplinarnego do prowadzenia postępowań dyscyplinarnych we wskazanych sprawach, te czynności nadal były przez nich podejmowane: byli wzywani świadkowie, a osoby, które się nie stawiały, były karane karami porządkowymi.
„Czynności przeprowadzane przez prokuratora nie mają nic wspólnego z KRS”
Adamiak podkreśliła, że czynności przeprowadzono w biurach zastępców rzecznika dyscyplinarnego, które mieszczą się pod adresem Krajowej Rady Sądownictwa, ale nie w pomieszczeniach zajmowanych przez KRS. W związku z tym — mówiła — czynności przeprowadzane przez prokuratora nie mają nic wspólnego z działalnością KRS, nie stanowią więc naruszenia prawa konstytucyjnego organu, jakim jest KRS — tak jak to jest przedstawiane w przestrzeni publicznej.
Od początku roku minister Bodnar powołuje „rzeczników ad hoc” do prowadzenia określonych spraw dotyczących sędziów.
Z chwilą doręczenia decyzji o powołaniu Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości, rzecznicy prowadzący do tej pory te sprawy tracą prawo do podejmowania jakichkolwiek czynności w tym zakresie
— wskazuje MS.
Oburzenie działaniami funkcjonariuszy w budynku KRS wyraziła I prezes SN Małgorzata Manowska. Z kolei Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta powiedział, że prezydent Andrzej Duda jest zaniepokojony przeszukaniami w budynku KRS.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/697955-prezydium-krs-to-zamach-na-konstytucyjny-organ-panstwa