„Ceny energii rosną, ceny gazu rosną, brak tarcz ochronnych, ceny żywności rosną, a dochody z tytułu VAT drastycznie spadają” - wyliczał Janusz Kowalski z Prawa i Sprawiedliwości i ostrzega, że w najbliższych miesiącach uderzenie w portfele Polaków będzie coraz większe.
Rządy Donalda Tuska są rządami złej zmiany. Złej zmiany, która powoduje, że dziś Polacy płaczą i płacą coraz wyższe rachunki. Nie zgadzamy się na to, aby ta polityka społeczna, która była wprowadzana przez rządy Prawa i Sprawiedliwości była dewastowana przez tych leniuchów, nierobów, którzy odwróceni są tyłem do polskich rodzin. Martwimy się również tym, że wprowadzona przez rząd Prawa i Sprawiedliwości 14 emerytura za chwilę będzie takim świadczeniem, które w całości będzie musiało być przeznaczone przez emerytów na pokrycie rosnących kosztów energii, ciepła i gazu ziemnego.
— mówi Janusz Kowalski i powołuje się właśnie na przykład gazu ziemnego, za który także Polacy będą musieli zapłacić więcej:
Tylko w tym sezonie grzewczym przez decyzję rządu Donalda Tuska ogrzanie wielu gospodarstw domowych gazem ziemnym będzie skutkowało koniecznością zapłacenia tysiąca złotych więcej. Ceny za energię elektryczną od 30 czerwca 2024 roku do 1 stycznia 2025 roku wzrastają o blisko 51%. Emeryci, renciści, samotnie mieszkający, którzy zużywali mniej więcej 2000 kWh rocznie płacili rachunek jeszcze w czerwcu na poziomie 164 złotych. Od stycznia ten rachunek wzrośnie o ponad 80 złotych, do ponad 240 złotych.
Sytuacja ekonomiczna Polaków pogarsza się
Była minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg informuje, że Prawo i Sprawiedliwość będzie działać na rzecz przerwania tego łańcucha podwyżek.
Mamy przywrócony od 1 kwietnia VAT na żywność, mamy ceny energii, które wzrastają, mamy zagrożenie wypłaty 14. emerytury - jeżeli chodzi o jej wysokość, będzie ona jednak niższa, a więc Polakom żyje się trudno, coraz gorzej. My się nie boimy. Będziemy dla Polaków działać w każdym miejscu, w którym jesteśmy. Ja dzisiaj mam zaszczyt i przyjemność reprezentować Polskę w Parlamencie Europejskim i tych spraw społecznych dla dobra Polski, polskich rodzin będę tam pilnowała.
— zapowiedziała nowowybrana europoseł. Z kolei Anna Gembicka z PiS ostrzega przed problemami, jakie stoją przed polskim budżetem:
Mimo, rezygnacji z tarcz energetycznych, mimo podwyższenia VAT-u na żywność, eksperci szacują, że może zabraknąć około 25-30 miliardów złotych jeśli chodzi o wpływy z VAT-u. Dlaczego? O to dzisiaj też będziemy pytać w Ministerstwie Finansów. Wiemy jednak dobrze, że do tego ministerstwa wrócili dyrektorzy, którzy za poprzednich rządów Platformy i PSL-u tolerowali mafie VAT-owskie, tolerowali lukę VAT-owską, którzy nie podjęli w odpowiednim czasie działań, które mogłyby ten system podatkowy uszczelnić.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/697625-kowalski-o-tusku-rzady-zlej-zmiany-polacy-placza-i-placa