Dziennikarce „Gazety Wyborczej” nie spodobało się sformułowanie w jednej ze stacji telewizyjnych. Wyraz swojemu oburzeniu dała na platformie X. Wyszło… jak zawsze.
Oni są tak zaślepieni, że nie widzą tego, iż poniżają polskie państwo i polski naród, choć mają gęby pełne frazesów o patriotyzmie i dumie narodowej. Donald Tusk jest premierem POLSKIEGO rządu, wyłonionego w wyniku demokratycznych wyborów.
— napisała Dominika Wielowieyska.
Oburzonej dziennikarce, o stosowanej przez nią samą za rządów Prawa i Sprawiedliwości retoryce, przypomniał Radosław Fogiel:
Brakuje na tym portalu możliwości edycji starszych wpisów. Przecież pani redaktor by to teraz poprawiła na „POLSKI rząd, wyłoniony w wyniku demokratycznych wyborów”.
To nie jedyny przykład użycia takiego języka przez dziennikarkę „Gazety Wyborczej”. Padły też sformułowania „Trybunał Julii Przyłębskiej” czy „pseudo-Krajowa Rada Sądownictwa”
Szacunek w tym wypadku najprawdopodobniej działa w jedną stronę.
CZYTAJ TAKŻE:
jw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/697559-dziennikarka-gw-oburzona-mocna-odpowiedz-fogla