„To co wy robicie to jest ciamajdan. Nieudolna próba zakłócenia obrad Sejmu” — tak awanturę przed głosowaniem nad uchyleniem immunitetu Michała Wosia skomentował w programie „Śniadanie Rymanowskiego” na antenie Polsat News Mirosław Suchoń z Trzeciej Drogi. „Niech pan sobie ciamajdan przypomni i pucz. To były prawdziwe burdy” — odpowiedział Marcin Przydacz z Prawa i Sprawiedliwości.
Dyskusja zaczęła się od sytuacji, która zaistniała w Sejmie wokół uchylenia immunitetu Michała Wosia. Szymon Hołownia na sali plenarnej nie dopuścił do głosu polityka Suwerennej Polski, który chciał przemówić przed izbą na chwilę przed głosowaniem.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sejm uchylił immunitet Michałowi Wosiowi. Hołownia nie dopuścił posła do głosu. Interweniował prezes PiS Jarosław Kaczyński!
Myślę, że przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości próbowali zachować się tak, jak przez osiem lat zachowywali się gdy marszałkiem był przedstawiciel ich klubu, chcieli wymóc na marszałku Sejmu zachowanie niezgodne z regulaminem, marszałek na to nie pozwolił, wszystko odbyło się zgodnie z prawem
— stwierdził Michał Suchoń.
Myślę, że to dobrze, że udało się w końcu uspokoić te emocje, bo niestety niektórym buzowały głowy, a parlament nie jest od tego, żeby łamać przepisy, tylko żeby procedować zgodnie z prawem
— dodał.
„Wszystkie powinności zostały wykonane”
Suchoń podkreślił, że wszystkie powinności zostały wykonane wcześniej.
Jestem w stanie zrozumieć, że chciał jeszcze w ostatnim momencie zabrać głos, ale nie byłoby to zgodne z prawem
— powiedział.
Źródłem tej awantury jest prowokacyjne zachowanie marszałka Hołowni. Celowo zorganizował tę debatę (o immunitecie Wosia - przyp. red.) na dzień wcześniej, wieczorem, przy pustej sali, żeby broń boże nikt się tym nie zainteresował
— wskazał Marcin Przydacz.
„Prawo do obrony”
Jego zdaniem dobrym zwyczajem jest „prawo do obrony” posła przed uchyleniem immunitetu.
Marszałek Hołownia mu tego odmówił, chociaż regulamin tego nie zabrania. Za to bez żadnego trybu dał głos swojemu koledze z koalicji
— argumentował.
Państwo po prostu boją się tych rozliczeń, stąd ta nerwowa atmosfera, stąd te działania pana byłego ministra Wosia, który chyba z desperacji próbuje odkłamać rzeczywistość
— dodała Aleksandra Gajewska (KO).
„To brak szacunku dla wyborców”
Po to jest procedura uchylania immunitetu, żeby móc przeprowadzić rzetelne i sprawiedliwe śledztwo. Mam nadzieję, że nie jest to element zemsty politycznej. Zachowanie posłów na ostatnim posiedzeniu Sejmu po prostu nie licuje z powagą Sejmu. To jest brak szacunku dla wyborców, dla Polaków
— skomentowała Anna Bryłka (Konfederacja).
Patrzyłem na to z zażenowaniem i przygnębieniem, że tak wygląda awantura w Sejmie. Ale pamiętam słowa marszałka Hołowni z początku kadencji, że teraz obrady będą przebiegały w taki sposób, że będą odpowiadały powadze Sejmu. Myślę, że po ostatnim posiedzeniu może krytycznie na siebie popatrzeć
— zaznaczył Wojciech Kolarski z Kancelarii Prezydenta RP.
„Chyba żyjemy w dwóch różnych światach”
Na te słowa zareagował Suchoń.
Czy za zachowanie posłów PiS, którzy mówiąc wprost zrobili burdę na mównicy sejmowej, za to, że wstali z miejsc, że wykrzykiwali nieparlamentarne słowa, czy za to ponosi odpowiedzialność marszałek Hołownia? To chyba żyjemy w dwóch różnych światach
— skomentował.
Jak dodał, taka sytuacja miała miejsce nie pierwszy raz.
Każdy, kto ogląda te posiedzenia wie, że tymi którzy notorycznie próbują je zakłócać, są posłowie PiS
— stwierdził.
„To wy robiliście ciamajdan”
W tym momencie wtrącił się Marcin Przydacz, który stwierdził, że „to wy robiliście ciamajdan”.
Proszę nie bronić swoich kolegów z PiS-u w sytuacji, w której nie ma czego bronić
— odparł Suchoń.
To wy robiliście ciamajdan
— powtórzył poseł PiS.
Niech pan sobie ciamajdan przypomni i pucz. To były prawdziwe burdy
— dodał Marcin Przydacz.
To co wy robicie to jest ciamajdan. Nieudolna próba zakłócenia obrad Sejmu
— odpowiedział Suchoń.
A kto okupował mównicę? Widziałem pana zdjęcia. Piosenki pan śpiewał
— zapytał Przydacz.
Dyskusję uciął dopiero prowadzący Marcin Fijołek, który zaapelował o spokojną rozmowę.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/697255-przydacz-odpowiada-suchoniowi-to-wy-robiliscie-ciamajdan