„Zawsze, gdy ten był przedmiotem takiej procedury chciał zabrać głos – przypominam sobie bardzo długie wystąpienie pana posła Kamińskiego w takiej sprawie – miał takie prawo” - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyńsk w rozmowie z reporterką Telewizji wPolsce.
Podczas dzisiejszej debaty Sejmu w sprawie uchylenia immunitetu posła Michała Wosia, parlamentarzysta Suwerennej Polski, którego ta sprawa dotyczy bezpośrednio. Jest to sytuacja wcześniej w polskim parlamencie niespotykana, na co zwracał uwagę prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami.
CZYTAJ TAKŻE: Sejm uchylił immunitet Michałowi Wosiowi. Hołownia nie dopuścił posła do głosu. Interweniował prezes PiS Jarosław Kaczyński!
Prezes PiS: I to jest nieszczęście polskiej demokracji
Były wicepremier, który podczas dzisiejszych obrad interweniował u marszałka Hołowni ws. niedopuszczenia do głosu posła Wosia, odpowiedział m.in. na pytanie Moniki Drozd, reporterki Telewizji wPolsce.
Całe postępowanie było po prostu skandaliczne. Przypominam sobie tego rodzaju procedury i jednak zawsze, gdy ten był przedmiotem takiej procedury chciał zabrać głos – przypominam sobie bardzo długie wystąpienie pana posła Kamińskiego w takiej sprawie – miał takie prawo
— powiedział Jarosław Kaczyński.
Dzisiaj ono zostało zabrane wbrew obyczajom, jednak w Polsce, niestety, ze względu na układ w mediach, takie rzeczy nie odgrywają większej roli. I to jest nieszczęście polskiej demokracji
— dodał.
Z kolei na pytanie dziennikarza Polsat News o to, co mówił do marszałka przy mównicy, prezes PiS odpowiedział:
Odwoływałem się do tego rodzaju zwyczaju, precedensu. Ale pan marszałek najwyraźniej panicznie się bał tego, że zostanie powiedziane, co było naprawdę na komisji – kompletna bezradność prokuratorów i jednocześnie bardzo merytoryczna odpowiedź ze strony samego zainteresowanego i jego obrońców.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/697090-prezes-pis-odebranie-wosiowi-glosu-jest-wbrew-obyczajom