Sejm uchylił immunitet politykowi Suwerennej Polski, posłowi klubu PiS Michałowi Wosiowi. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przed głosowaniem nie dopuścił Wosia do głosu. Doszło do wrzawy na mównicy sejmowej! „5 minut przed głosowaniem w sprawie mojego immunitetu głos „bez żadnego trybu” (jak z uśmieszkiem powiedział @szymon_holownia) został udzielony posłowi z PO. Ja nie mogłem zabrać głosu” - podkreślił na platformie X były wiceminister sprawiedliwości. W głosowaniach przepadły za to wnioski o uchylenie immunitetu… Katarzynie Lubnauer (KO) i Anicie Kucharskiej-Dziedzic (Lewica).
Przed głosowaniem ws. wniosku o uchylenie immunitetu, marszałek nie chciał dopuścić posła klubu PiS (Suwerenna Polska) Michała Wosia do głosu.
Ta sprawa została wczoraj dyskutowana. Nie dopuszczam wniosku formalnego i będziemy głosować nad wnioskiem o uchylenie immunitetu w tej chwili. Dyskusja na ten temat się odbyła
— mówił do Michała Wosia Szymon Hołownia.
„To nie jest debata”
W tej sprawie interweniowali prezes PiS Jarosław Kaczyński i Sebastian Kaleta. Na mównicy pojawił się także Paweł Kukiz oraz Michał Suchoń, szef klubu Polska 2050-Trzecia Droga.
To nie jest debata, to jest fundalmentalne prawo do obrony panie marszałku
— podkreślił Sebastian Kaleta.
Jak pan na pewno wie, bo jest pan wybitnym prawnikiem, nie znajdujemy się w sądzie, natomiast znajdujemy się w Sejmie. Sejm proceduje zgodnie z regulaminem
— wskazał marszałek Sejmu.
Sejm wczoraj dał prawo i możliwość, zgodnie z regulaminem, wypowiedzenia się osobie, której wniosek dotyczy, czyli panu posłowi Wosiowi. Dziękuję bardzo, proszę się nie unosić, proszę opuścić mównicę. Nie może pan złożyć wniosku formalnego
— odpowiadał Szymon Hołownia na wszystkie prośby.
„Represje polityczne”
Do tej sytuacji poseł Woś odniósł się później na platformie X.
5 minut przed głosowaniem w sprawie mojego immunitetu głos „bez żadnego trybu” (jak z uśmieszkiem powiedział @szymon_holownia) został udzielony posłowi z PO. Ja nie mogłem zabrać głosu - uniemożliwili mi przedstawienie wszystkim posłom druzgocących dla prokuratury faktów. Działania @Adbodnar to represje polityczne
— napisał polityk Suwerennej Polski.
Łapówkarze są w szeregach KO, a mnie ścigają za to, że CBA zostało legalnie dofinansowane i kupiło sprzęt do ścigania m.in. łapówkarzy
— podkreślił.
Ależ to jest żenada - marszałek Hołownia z drwiącym uśmieszkiem mówi, że „bez trybu” dopuszcza do głosu posła Urbaniaka z PO, który chciał podzielić się swoimi opiniami na temat wniosków formalnych, a zabrania wystąpienia posłowi Wosiowi w sprawie wniosku, który go dotyczy
— zauważył także Radosław Fogiel z PiS.
Podwójne standardy
Sejm w głosowaniu jednocześnie nie zgodził się na uchylenie immunitetu… posłance Lewicy Anicie Kucharskiej-Dziedzic oraz Katarzynie Lubnauer (KO).
Za wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie Lubnauer do odpowiedzialności karnej w tej sprawie głosowało 178 posłów, przeciw było 250, a 11 wstrzymało się od głosu.
Sędzia Łukasz Piebiak taki wniosek zapowiadał na początku lutego 2021 roku. Chodziło o wypowiedź Lubnauer dla TVN24 z 2 lutego 2021 r. po zgłoszeniu kandydatury Piebiaka do Krajowej Rady Sądownictwa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Michał Woś w Sejmie: Jeszcze raz udzieliłbym dofinansowania dla CBA, żeby kryminaliści mogli być ścigani przez państwo polskie
CZYTAJ TAKŻE: Immunitet posła Wosia. Politycy komentują: „Blamaż prokuratury”; „Praworządność w stylu bodnarowskich band”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/697060-sejm-uchylil-immunitet-wosiowi-goraco-przed-glosowaniem