„Lewicowe antypolskie manifestacje niszczące miejsca sakralne pozostają przed sądami bezkarne, a ja mam sprawy przed przedstawicielami kasty za obronę polskości!” - napisał na platformie X Robert Bąkiewicz, przewodniczący Partii Niepodległość. Szefowi Straży Narodowej grozi od pół roku do 8 lat więzienia a namalowanie znaków Polski Walczącej, a co więcej, w jego sprawie ma orzekać sędzia Wojciech Buchajczuk, wiceprezes Iustitii.
25 stycznia Robert Bąkiewicz opublikował film, na którym maluje sprayem na elewacji budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska znak Polski Walczącej. Był to protest przeciwko usuwaniu symboliki narodowej przez administrację Donalda Tuska.
Ze względu na rzekomy remont, ze ścian w resorcie klimatu i środowiska na początku tego roku usunięto znak Polski Walczącej (ktoś zerwał symbol razem z tynkiem!), a także inne formy upamiętnienia polskich bohaterów: tablice poświęcone Żołnierzom Niezłomnym, Armii Krajowej czy Narodowym Siłom Zbrojnym, podpisane przez śp. prof. Jana Szyszko.
Szef Straży Narodowej Robert Bąkiewicz zareagował, malując na gmachu budynku MKiŚ symbol Polski Walczącej. Kilka miesięcy później działaczowi przedstawiono zarzuty „niszczenia zabytków”, za co grozić może nawet kara pozbawienia wolności.
Teraz okazuje się, że w sprawie Roberta Bąkiewicza ma orzekać sędzia, którego raczej trudno nazwać „apolitycznym”.
CZYTAJ TAKŻE:
Wiceprezes Iustitii orzeka w sprawie Bąkiewicza
Skandal! Za namalowanie znaków Polski Walczącej, w proteście przeciwko usuwaniu narodowej symboliki przez administrację Donalda Tuska, grozi mi od pół roku do 8 lat więzienia. Samo w sobie jest to już grandą, ale teraz najważniejsze - moją sprawą zajmie się sędzia Wojciech Buchajczuk, wiceprezes Iustitii, znanej z donoszenia na Polskę do UE
— napisał Bąkiewicz na platformie X.
Czy w takich okolicznościach mam szansę na sprawiedliwe postępowanie? Lewicowe antypolskie manifestacje niszczące miejsca sakralne pozostają przed sądami bezkarne, a ja mam sprawy przed przedstawicielami kasty za obronę polskości! To zwyczajny skandal!
— dodał.
Wytaczam więc wojnę całemu systemowi niesprawiedliwości. Będę się bronił, ale również atakował tych, którzy doprowadzają w Polsce do bezprawia. Dlatego potrzebuję pomocy polskich patriotów. Płacę za to osobiście ogromną cenę, ale się nie cofnę i liczę na wsparcie tych, którzy podzielają moje poglądy
— podkreślił Bąkiewicz.
„Możemy stawić czoła niesprawiedliwości”
Prezes Stowarzyszenia Roty Niepodległości zamieścił także link do zbiórki w serwisie Zrzutka.pl.
Proszę o wsparcie w obronie przed bandyckim wymiarem sprawiedliwości! Twoja pomoc finansowa oraz promowanie mojej zbiórki są niezwykle cenne. Razem możemy stawić czoła niesprawiedliwości!
— napisał.
Dziękuję za każdą pomoc!
— zakończył swój wpis Bąkiewicz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/696610-w-sprawie-bakiewicza-bedzie-orzekac-wiceprezes-iustitii