„W roku 2015 Polacy wybrali dokładnie taką większość, jaka rządzi dzisiaj. I tylko dlatego byliśmy demolowani przez 8 lat, że Lewica podzielona nie weszła do parlamentu” – mówił Michał Kamiński na antenie TVN24.
Wybrany z list Trzeciej Drogi senator odniósł się do tematu aborcji oraz związków partnerskich. Zapewniał, że żadne z rządowych ugrupowań, podczas tworzenia koalicji, nie wskazał tych tematów jako warunków dla trwania tego porozumienia.
Koalicję tę, którą dzisiaj mamy, założyły cztery podmioty. Żaden z tych podmiotów nie postawił sprawy aborcji ani związków partnerskich jako warunków przetrwania tej koalicji. Na to był czas przy tworzeniu programu rządu. Ani Platforma Obywatelska, ani Lewica nie powiedziała: mamy wpisać do programu rządu kwestię związków partnerskich czy aborcji
– stwierdził.
Krytyka Lewicy
Następnie Kamiński zajął się sprawą Lewicy. Przypomniał wynik wyborów z roku 2015 i skutek braku tego ugrupowania w Sejmie.
Cieszymy się, że dzisiaj jest z nami Lewica, ale w Polsce przez ostatnich 20 lat niestety nie ma, może byśmy chcieli, żeby były inne wybory, ale w Polsce jest tak: albo rządzi PSL i Platforma, albo rządzi Prawo i Sprawiedliwość. I także politycy Lewicy muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, co spowodowało, że w roku 2015 zabrakło nam paru głosów do większości. Bo przecież Polacy w roku 2015 nie wybrali w większości Prawa i Sprawiedliwości. W roku 2015 Polacy wybrali dokładnie taką większość, jaka rządzi dzisiaj. I tylko dlatego byliśmy demolowani przez 8 lat, że Lewica podzielona nie weszła do parlamentu
– powiedział.
Mamy za duży przechył w konserwatywną stronę w polskim parlamencie. (…) Trzymamy kciuki za Lewicę, ale Lewicę rozsądną, która nie rozwala tego, co pcha Polskę do przodu, po prostu. Czyli rządu Tuska
– przekonywał.
mly/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/696198-kaminski-trzymamy-kciuki-za-lewica-ale-rozsadna