Donald Tusk próbuje rozmywać swoją odpowiedzialność za bulwersującą sytuację na polsko-białoruskiej granicy, gdy funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej zatrzymali i skuli kajdankami żołnierzy za to, że ci oddali strzały ostrzegawcze w kierunku atakujących nielegalnych imigrantów. Jego narracja jest tak nieodrzeczna i kpiąca z ludzkiej inteligencji, że wywołała lawinę krytycznych komentarzy w sieci.

W czasie rządów PiS Żandarmeria nakładała zatrzymanym żołnierzom kajdanki ponad PIĘĆSET razy. Nikt się nie oburzał, nie było sensacyjnych artykułów, nie żądano dymisji Ministra Obrony, prezydent nie zwoływał Rady Bezpieczeństwa. Intrygujące

— napisał na platformie X Donald Tusk. Niestety premier i szef PO nie dodał, czego dotyczyły sprawy, w ktorych Żandarmeria Wojskowa nakładała kajdanki zatrzymanym żołnierzom. Przypadek, który zbulwersował opinii publicznej, dotyczy oddania strzałów ostrzegawczych w kierunku atakujących imigrantów, a nie pospolitego przestępstwa popełnionego przez żołnierza.

Burza w sieci

Wpis Tuska wywołał lawinę krytycznych komentarzy w sieci.

Ale nie za to, że bronili polskich granic! Nie rozumiesz różnicy, człowieku?

Donald Tusk ma swoich wyborców za skończonych idiotów? Stare znałem.

Niestety od dawna, ale że postanowił publicznie bronić decyzji o zatrzymaniu tych żołnierzy to już niebezpieczne.

Premier dużego kraju w Europie, prawie 7 miesięcy od wygrania wyborów, pisze non stop o partii opozycyjnej, zamiast o rozwoju kraju. Intrygujące.

Za obronę granicy?

Za to, że bronili granicy? Czy za pospolite przestępstwa, łgarzu?

Czy były to nakładane kajdanki za obronę granicy czy za inne rzeczy? Bo to w tym przypadku jest ważne.

Za obronę granicy?

Może dlatego, że nikt nie zakuwał w kajdanki żołnierzy, którzy na granicy bronili Ojczyzny? Może dlatego, że media nie uczestniczyły w rozgrywkach politycznych mających na celu pomoc dla PO?

Najwyraźniej sprawa zatrzymania polskich żołnierzy za oddanie strzałów ostrzegawczych w kierunku imigrantów szturmujących polską granicę na tyle zaczęła szkodzić wizerunkowo Donaldowi Tuskowi, że premier i lider PO zdecydował się zareagować w tej sprawie, próbując przerzucać odpowiedzialność na PiS. Jego narracja jest jednak tak słaba, że wydaje się bardzo wątpliwe, by była skuteczna.

tkwl/X

CZYTAJ TAKŻE:

— Kierwiński umywa ręce w sprawie zatrzymanych żołnierzy: „Nie wiedziałem”. Wypychanie Kosiniaka-Kamysza rozpoczęte?

— Bosak o sytuacji żołnierzy i Straży Granicznej: Jest nacisk, żeby byli wyposażeni w broń, ale jej nie używali. „Złe dowodzenie”