„Zatrzymanie żołnierzy za obronę granicy i użycie broni jest WYŁĄCZNIE konsekwencją nadgorliwości i atmosfery strachu, którą wprowadziły rządy Tuska” - stwierdził Mariusz Błaszczak, poseł PiS, były szef MON.
Cały czas działają przecież specjalne zespoły Bodnara ds. karania żołnierzy za zachowania wobec migrantów
— podkreślił Mariusz Błaszczak.
Przypominam, że wprowadzona przez nas ustawa o obronie Ojczyzny zezwala na użycie broni, o czym mówi art. 11, ust. 4. Zmiany w prawie proponowane teraz przez Tuska to próba gaszenia pożaru, który sami wywołali
— napisał poseł PiS.
Prawo i Sprawiedliwość zawsze będzie popierać rozwiązania, które mogą zwiększyć bezpieczeństwo Polski i poprawić warunki służby żołnierzy, ale od rządu wymagamy, aby w pierwszej kolejności odpowiednio stosować obowiązujące prawo. Państwo musi stać murem za polskim mundurem, a nie odwracać się od żołnierzy i funkcjonariuszy plecami
— dodał.
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/695026-blaszczak-za-zatrzymanie-zolnierzy-odpowiada-rzad-tuska