„To jest moje zadanie, i ja się wywiąże z tego zadania. Polska będzie beneficjentem paktu migracyjnego. Nie będziemy za nic płacić, nie będziemy musieli przyjmować żadnych migrantów z innych kierunków, Unia Europejska nie narzuci nam żadnych kwot migrantów. Natomiast Polska będzie skutecznie egzekwowała wsparcie finansowe ze strony Unii w związku z tym, że stała się państwem goszczącym steki tysięcy migrantów głownie z Ukrainy” – mówił jeszcze miesiąc temu Donald Tusk, kiedy Rada Unii Europejskiej akceptowała „Pakt Migracyjny” przyjęty w kwietniu przez Europarlament. Dziś widzimy, że słowa premiera kolejny raz okazały się pustą deklaracją. Okazuje się, że wojewodowie dostali zadanie, by przygotować miejsce dla migrantów przysyłanych do nas z Zachodu.
Jak poinformowała zajmująca się…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/694567-rzad-tuska-po-cichu-realizuje-pakt-migracyjny