Jednym z najciekawszych głosów w debacie publicznej w kontekście obecnych wyborów do europarlamentu jest opublikowany niedawno tekst lewicowego myśliciela włoskiego Giorgio Agambena pt. „Europa albo oszustwo”.
Autor stawia w nim tezę, że mamy do czynienia z wielką mistyfikacją w skali całego kontynentu, ponieważ europarlament nie jest tak naprawdę żadnym parlamentem, gdyż nie posiada uprawnień ustawodawczych. Decyduje o tym rzeczywistość polityczna i prawna samej Unii Europejskiej. Ta ostatnia nie jest podmiotem prawa konstytucyjnego, lecz technicznym paktem zawartym między poszczególnymi państwami i dotyczącym wyłącznie prawa międzynarodowego. Analogicznie, porozumieniem między państwami, tyle że na płaszczyźnie wojskowej, jest Sojusz Północnoatlantycki. Rozwijając myśl Agambena, równie dobrze można byłoby zorganizować wybory do hipotetycznego „parlamentu NATO”.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/694173-wybory-do-europarlamentu-jako-wielkie-oszustwo