„Za sprawą tzw. języka śląskiego kryją się poważne zagrożenia dla RP. Wpis Szczepana Twardocha wskazuje na oczywiste kolejne kroki, które miałyby miejsce, gdyby Prezydent RP Andrzej Duda podpisał Ustawę o tzw. języku śląskim” - napisał na platformie X doradca prezydenta RP Stanisław Żaryn.
W jego opinii „to byłoby otwarcie na bardzo niebezpieczne działania osłabiające Polskę i budujące tendencje autonomistyczne”.
W ostatnich latach środowiska wspierające takie działania podejmowały inicjatywy wprost szkodzące Polsce
— przypomniał doradca prezydenta RP.
Zaznaczył, że „W 2013 roku pojawił się apel do władz Rosji, by nie kierowano rakiet rosyjskich na Śląsk, bowiem region nie popiera polityki Rządu wobec Rosji”.
Jak dodał, „w czasie pandemii RAŚ atakował Rząd RP ws. zwalczania pandemii i sugerował, że gdyby Śląsk miał autonomie to radziłby sobie lepiej”.
„Weto Prezydenta RP to polska racja stanu”
Od lat środowiska Ślązakowców są rozgrywane przez ludzi działających na rzecz Rosji i Niemiec, którzy wykorzystują społeczność lokalną do celów politycznych wymierzonych w RP. W przypadku rosyjskich służb specjalnych budowanie tendencji autonomistycznych i separatystycznych jest stałą formą oddziaływania na kraje Zachodu
— podkreślił Stanisław Żaryn.
Jego zdaniem „obecnie, po wecie Prezydenta RP, pojawiają się - i będą się nasilać - ataki na Prezydenta”.
Ich autorzy będą zasłaniać się pięknymi wizjami i wartościami. Ale sprawa jest znacznie poważniejsza, i groźniejsza dla Polski. Decyzja o podpisie pod Ustawą napędziłaby groźne tendencje, które na Śląsku i wokół są obecne od lat. I zagrażają Polsce
— wskazał doradca prezydenta RP.
Jak podsumował, „Weto Prezydenta RP to była polska racja stanu”.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/693893-to-polska-racja-stanu-stanislaw-zaryn-o-wecie-prezydenta