„Pamiętam 2014 i 2015 rok, gdy kilka osób dzielnie walczyło z nielegalnym wywozem leków i tzw. mafią lekową” – napisał dziennikarz Patryk Słowik, komentując informację, że prezesem PZU Zdrowie został były wiceminister zdrowia w rządzie PO-PSL Igor Radziewicz-Winnicki. „Pan minister wtedy walczył z nami, nie z tymi, którzy wywozili. Jego diagnozy były błędne” – dodał.
Jak przekazano na stronie ubezpieczyciela, rada nadzorcza PZU Zdrowie powierzyła Igorowi Radziewiczowi-Winnickiemu funkcję prezesa zarządu spółki.
Nowy szef PZU Zdrowie, to lekarz specjalista pediatra i specjalista zdrowia publicznego. W latach 2012-2015 pełnił funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia, gdzie odpowiadał za realizację zadań w zakresie polityki lekowej państwa. Nadzorował m.in. wdrożenie ustawy refundacyjnej, a także sprawował nadzór nad rynkiem aptek, obrotem i dystrybucją produktów leczniczych oraz pełnił nadzór nad procesem refundacji leków.
Pewien fakt z czasów, kiedy Radziewicz-Winnicki był wiceszefem MZ przypomniał dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik.
Były wiceminister zdrowia zostanie prezesem PZU Zdrowie. Pamiętam 2014 i 2015 rok, gdy kilka osób dzielnie walczyło z nielegalnym wywozem leków i tzw. mafią lekową
— napisał dziennikarz.
Pan minister wtedy walczył z nami, nie z tymi, którzy wywozili. Jego diagnozy były błędne
— podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE: Czystki w PZU! Rada nadzorcza odwołała Beatę Kozłowską-Chyłę z funkcji prezesa spółki oraz pięcioro członków zarządu
X/PAP/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/693702-nowy-prezes-pzu-zdrowie-przypomniano-pewien-fakt