„Jeśli ten rząd nie zareaguje to będzie to kolejna weryfikacja tezy, że jest to rząd zewnętrzny, realizujący obce interesy i obcą agendę, co dotyczy także CPK” - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński na spotkaniu wyborczym w Sieradzu.
Prezes PiS zabrał głos w sprawie niepokojących słów premiera Francji Gabriela Attala o pakcie migracyjnym.
Wszyscy ci, którzy jeszcze od traktatu lizbońskiego mówili, że te zmiany w UE wezmą pod but naszą część Europy, mają po prostu rację
— powiedział.
Jest wniosek o nadzwyczajne posiedzenie Sejmu, został złożony i tego nie można zostawić. To jest taka sytuacja, na którą każdy normalny kraj powinien zareagować. Jeśli ten rząd nie zareaguje to będzie to kolejna weryfikacja tezy, że jest to rząd zewnętrzny, realizujący obce interesy i obcą agendę, co dotyczy także CPK
— dodał lider opozycji.
Trampolina wyborcza
Prezes Jarosław Kaczyński odpowiadał na pytania ws. Daniela Obajtka, który nie stawił się dziś w charakterze świadka na przesłuchaniu, motywując to niedoręczeniem odpowiedniego wezwania.
Jeśli chodzi o tę komisję p. Szczerby, to zmienia się ona w trampolinę wyborczą dla przewodniczącego komisji i jest rzeczą dosyć szczególną, że tuż przed wyborami, także i mnie, wyzywa się na posiedzenia tej komisji. To przecież zajmuje cały dzień i to przeszkadza w kampanii wyborczej. Tego rodzaju rzeczy w normalnych warunkach trzeba jednak unikać
— mówił prezes PiS.
Dziennikarz neo-TVP zadał liderowi opozycji pytanie o zarzuty przekroczenia uprawnień, które usłyszał były minister zdrowia Adam Niedzielski oraz o rezygnację z członkostwa w PiS Krzysztofa Jurgiela.
Jeśli chodzi o p. Jurgiela to mogę powiedzieć, że zrezygnował w sytuacji, gdy był już zawieszony i wiadomo było, że dalsza procedura prowadzi do usunięcia go z partii
— skwitował krótko Kaczyński.
Jeśli zaś idzie o p. Niedzielskiego, to ja po prostu nie wiem o chodzi. Wiem, że w tej chwili władza, która – gdyby się za nią zabrać tymi metodami, które są w tej chwili stosowane – to po prostu wióry by leciały. Próbuje się po prostu przyczepiać do wszystkiego, a tak naprawdę nie ma do czego
— dodał.
Akcja propagandowa
Prezes Kaczyński zaznaczył również, że cała działalność sejmowych komisji śledczych jest elementem propagandowej akcji Koalicji Obywatelskiej.
Ja jestem wezwany na tę samą komisję, a tam nie ma dosłownie nic. To jest jedna, wielka kampania propaganda, która rzeczywiście wpłynęła na wynik wyborów, ale naprawdę nie miała nic wspólnego z rzeczywistością. To było jedno, gigantyczne kłamstwo, a z drugiej strony malutka aferka i kilku marnych ludzi, którzy znaleźli się natychmiast w więzieniu, kiedy to wykryto i zostali potraktowani zgodnie z prawem
— zaznaczył.
Dziennikarz „Faktów” TVN pytał z kolei o to czy, prezes PiS zgadza się ze zdaniem ministra Romanowskiego, że śp. Kornel Morawiecki był ruskim agentem, a Mateusz Morawiecki niemieckim agentem, albo jednym i drugim - co wynika z taśm ujawnionych przez Tomasza Mraza.
Jeżeli gdzieś biega jakiś agent, to on może nagrać najróżniejsze rozmowy. Czytałem w „Super Expressie”, że w związku z moimi dwoma operacjami kolan szpital w Otwocku dostał 18,5 mln zł. Ja w ogóle o żadnych milionach, o żadnych pieniądzach
— odparował Kaczyński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
pn/Youtube
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/693355-prezes-pis-zmiany-w-ue-wezma-pod-but-nasza-czesc-europy