„Nadchodzące wybory europejskie mają znaczenie, jak nigdy dotąd - zadecydują o odrzuceniu lub przyjęciu szkodliwych pomysłów w rodzaju Zielonego Ładu lub centralizacji Unii” – napisała Beata Szydło.
Była premier RP, w swoim wpisie na portalu X, odnosi się do sprawy spadającego poparcia dla przywództwa Ursuli von der Leyen w Komisji Europejskiej.
Brukselska prasa rozpisuje się o gwałtownie spadającym poparciu dla dalszego przywództwa @vonderleyen w Komisji Europejskiej. Francja, Włochy oraz wiele innych państw UE nie chce się poddawać niemieckiej dominacji. Politycy zaczynają sobie zdawać sprawę, że obywatelom krajów Unii nie podoba się wizja Europy promowana przez von der Leyen. Dlatego nadchodzące wybory europejskie mają znaczenie, jak nigdy dotąd - zadecydują o odrzuceniu lub przyjęciu szkodliwych pomysłów w rodzaju Zielonego Ładu lub centralizacji Unii. Zdecydują o tym, czy będziemy żyć jako obywatele suwerennych państw, czy też zostaniemy poddanymi brukselsko-berlińskiej Egzekutywy
– czytamy.
Szansa na zmianę
Beata Szydło przekonuje, że zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego są szansę na doprowadzenie do ważnych zmian w Unii Europejskiej.
Istnieje realna szansa na zmianę władzy w Unii i powstrzymanie projektów, które sprowadzą na Europejczyków biedę oraz zniszczą naszą gospodarkę. Tusk już wybrał, chce być pokornym wykonawcą woli Brukseli i Berlina. Jednak Polacy nie chcą i nie muszą się na to godzić. W naszych rękach jest powstrzymanie dyktatorskich zapędów Komisji Europejskiej
– pisze kandydatka Prawa i Sprawiedliwości.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/693157-beata-szydlo-istnieje-realna-szansa-na-zmiane-wladzy-w-unii