Wczoraj wieczorem w telewizji France 2 w odbyła się debata między premierem Francji Gabrielem Attalem, reprezentującym liberalną listę Renew Europe w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz młodym przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego (RN) Marine Le Pen, Jordanem Bardellą. Na debatę nalegał premier, bowiem podczas gdy partia Le Pen ma w sondażach 32 proc. poparcia, Renew Europe może liczyć na co najwyżej 16 proc.
Jednym z głównych tematów debaty była imigracja. Bardella zarzucił obozowi rządzącemu we Francji, że tylko „zarządza migracją, zamiast jej zapobiegać”. W odpowiedzi Attal zachwalał pakt migracyjny, przekonując Francuzów, że wynikające z niego obciążenia spadną głównie na kraje Europy Wschodniej.
W przeciwieństwie do tego co pan mówi, usprawni on (pakt migracyjny - red.) nasz system azylowy. Dlaczego? Po pierwsze, bo wreszcie będziemy mieli prawdziwą ochronę granic zewnętrznych UE. Bo to o to chodzi. Unikanie nielegalnej imigracji, która dotarłaby do Europy. Proponujemy wzmocnienie Frontexu i będziemy mieli możliwość sprawdzania wniosków o azyl przy tych granicach zewnętrznych. Będziemy mieli w kocu rejestr wszystkich osób imigranckich, które docierają na terytorium UE. Po to by m.in. nie mogły domagać się azylu we Francji, jeśli już wniosły o azyl gdzie indziej
—przekonywał Attal. Najważniejsza jest jego zdaniem jednak zawarta w pakcie (przymusowa) solidarność.
Ta solidarność to nie Francję, te wioski francuskie o których pan mówił, będą nią dotknięte. Tylko kraje, które dziś odmawiają przyjmowania wnioskujących o azyl. Kraje Europy Wschodniej. Czy zdaje sobie pan sprawę, że udało nam się skłonić ich do podpisania porozumienia, które mówi: albo przyjmiecie imigrantów jak Francja, Hiszpania czy Włochy albo będziecie płacić za ochronę granic? Bo to co pan proponuje nie ma przy tym rąk ani nóg.
— dodał Attal, ewidentnie zadowolony z tego, że udało się zrzucić cześć ciężaru masowej imigracji na sąsiadów na wschodzie.
Pozostaje mieć nadzieję, że koalicja 13 grudnia, która pakt podpisała, jest równie zadowolona co francuski premier. Bo Polacy raczej zadowoleni nie będą, gdy pakt w 2026 r. wejdzie w życie.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Presja na Tuska. Zaskarży pakt migracyjny do TSUE? Fotyga: Wykorzystamy wszelkie ścieżki prawne i polityczne
JJW, France 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/692906-premier-francji-o-pakcie-migracyjnym-obciazy-wschod-europy